23.10.07

Cuda czyli siedem dni Donalda Tuska

Polacy poczucie humoru mają nic więc dziwnego, że ostatnie wystąpienia i obietnice Donalda Tuska stały się tematem kolejnych żartów. Taki oto rozkład tygodnia lidera PO znalazłem na blogu Ryszarda Czarneckiego. Ten ostatni oprócz plucia na autorytety i kadzenie PiS-owi czasami coś ciekawego jednak zamieszcza.

Poniedziałek:
Donald Tusk wyczarterował 10.000 jumbo-jetów. Trzy miliony Polaków wraca do kraju.

Wtorek:
Zarządzeniem premiera Donalda Tuska zlikwidowano wypadki samochodowe.

Środa:
Donald Tusk obniżył podatki - od środy PIT, CIT i VAT w Polsce wynoszą 1%, jednocześnie Donald Tusk zwiększył wynagrodzenia - pielęgniarka zarabia średnio 5890 zł netto, a lekarz 25630 zł netto. Nauczyciele zarabiają od środy 8300 zł netto, a urzędnicy 6250. Zachodnie granice Polski przekraczają tysiące lekarzy z Niemiec Francji i Irlandii by podjąć pracę w polskich szpitalach.

Czwartek:
W czwartek Donald Tusk gwałtownie podniósł prestiż Polski na świecie - UE ogłosiła wprowadzenie Nicei i pierwiastka jednocześnie, Niemcy zrezygnowały z Gazociągu Północnego, a bałtycką rurą będzie transportowane mięso z Polski do Rosji.

Piątek:
W piątek Donald Tusk wybudował 2500 kilometrów autostrad 840 pływalni i 320 stadionów. Hanna Gronkiewicz-Waltz - nowa minister infrastruktury - przecięła 6000 wstęg w ciągu 18 godzin.

Sobota:
Donald Tusk rozdał akcje, średnio 70 tysięcy na głowę. Ponadto wprowadził poszóstne becikowe i ulgę na dziecko - bez kozery - pięćset tysięcy.

Niedziela:
Po zrobieniu tych wszystkich cudów, siódmego dnia, Donald Tusk odpoczął.

PS.
Wieczorem w niedzielę od niechcenia Donald Tusk zniósł przymrozki, by jabłka już nigdy nie drożały...


I co Wy na to ?

6 Comments:

At 23 października, 2007 17:42, Anonymous Anonimowy said...

Dobre :)
Oryginał tu:
http://www.bernardo.salon24.pl/

 
At 23 października, 2007 17:54, Anonymous Anonimowy said...

1.
cuda gierka (z pamięci)
do 1980 roku każda polska rodzina będzie miala swoje mieszkanie
2.
jaruzelskiego (z pamięci)
do końca naszego (= tego, co było ;) stulecia warszawiacy pojadą do pracy w Hucie nową linia metra
3.
wałęsy (z pam.)
100 000 000... (czegośtam)
4.
kwaśniewskiego (z pamięci)
jestem magistrem i dam....
5.
kaczyńskich
[...]
..............................................
dodam, że (chyba) tylko kwaśniewskiemu uwierzyli; bo miał 2 kadencje.
a NIEKTÓRZY -- to nawet jednej nie...

 
At 24 października, 2007 20:59, Anonymous Anonimowy said...

dodam, że (chyba) tylko kwaśniewskiemu uwierzyli; bo miał 2 kadencje.
a NIEKTÓRZY -- to nawet jednej nie...

Piszesz o Tuskowej kadencji?

 
At 25 października, 2007 00:18, Anonymous Anonimowy said...

słabe. Cytować Czarneckiego - słaaaaaaaaaaaaaabe...

 
At 25 października, 2007 20:53, Blogger Unknown said...

Słabe.

"Cytować Czarneckiego" - a, teraz rozumiem, czemu to są głównie wpadki zaniechania PiS-u wciśnięte hurtem Tuskowi o tak, żeby miał.

 
At 26 października, 2007 06:34, Anonymous Anonimowy said...

To mój żart, ale się rozniosło :)

http://bernardo.salon24.pl/41449,index.html


pozdrawiam
Bernard

 

Prześlij komentarz

<< Home