21.7.07

Pidżamka na emeryturze

Czy to naprawdę prawda ? Grabaż mówi, że zawiesza bezterminowo działalność Pidżamy Porno. To kultowa w wielu środowiskach kapela.

Pidżama zawsze należała do moich ulubionych kapel. Jeszcze w latach 90-tych gdy z przyjaciółmi organizowaliśmy koncerty we Wrocławiu - najczęściej zapraszaliśmy właśnie Grabaża z kompanią oraz Alians. W gronie moich znajomych te kapele były przez długi czas najważniejsze. Nie tylko ze względu na muzykę ale i ludzi - Grabaża, Kozaka, Kaziego, Dósiołka czy Korabola. Wspaniała muza i fajni ludzie 8-) Dlatego choć ostatnio z boku patrzyłem na to co robi Pidżama (we Wrocławiu moto po przeczytaniu artykułu na portalu gazeta.pl o zawieszeniu ich działalności łezka w oku się zakręciła. To już koniec ? Tak po prostu ?

Wygląda, że tak, Grabaż nie ukrywa, że jest zmęczony intensywną działalnością koncertową, zwłaszcza na dwa fronty - są przecież jeszcze Strachy ...

Pozostaną tylko nagrania (na youtube jest ich całkiem sporo) - do tych najstarszych mam największy sentyment. Lubię czasami posłuchać starych kapel Grabaża - Kurwichy (niezapomniana "Jebaka") czy Rąk do Góry (z ich repertuaru kilka piosenek grały zarówno PP jak i SnL). I wspomnienia, jak w latach 90-tych jak namawialiśmy z Bezkocem z Pasażera (i na osobnym froncie Dunin z Lampy Bożej) Grabaża aby reaktywował Pidżamę, żeby zgodził się na wydanie starych nagrań ...

Chyba się starzeję bo sentymentalny się robię 8-)

2 Comments:

At 05 sierpnia, 2007 11:01, Anonymous Anonimowy said...

Kurwicha nie była zespołem Grabaża

 
At 05 sierpnia, 2007 11:01, Anonymous Anonimowy said...

I Jebaka nie jest jego utworem

 

Prześlij komentarz

<< Home