20.7.07

Amerykański sąd odmawia ekstradycji Edwarda Mazura

Nie będzie ekstradycji Edwarda Mazura do Polski. Decyzję taką podjął po południu Sąd Federalny w Chicago.

Tym samy oddala się szansa na wyjaśnienie sprawy, która od dziewięciu lat leży na sercu chyba większości polskich policjantów i prokuratorów. Edward Mazur miał rzekomo zlecić zabójstwo byłego komendanta głównego Marka Papały. Jak pisze Informacyjna Agencja Radiowa - sędzia Arlander Keys wyjaśnił, że rządy Stanów Zjednoczonych i Polski nie przedstawiły wystarczajacych dowodów, by uznać, że zachodzi prawdopodobieństwo, iż Mazur dopuścił się zarzucanych mu czynów. Sędzia nakazał niemal natychmiastowe zwolnienie Edwarda Mazura z aresztu.Artykuły prasowe na temat śmierci Papały możecie poczytać tutaj i tutaj. Natomiast o samym Mazurze pisaliśmy także na 5W.

Czy w tej sytuacji uda się jeszcze wyjaśnić kto stoi za śmiercią generała Papały ? I nie chodzi o tego co pociągnął za cyngiel, a raczej o tych co zlecili zabójstwo. Czy naprawdę (jak piszą niektóre gazety) za śmiercią byłego komendanta stoją byli SB-ecy ?

16 Comments:

At 20 lipca, 2007 17:37, Anonymous Anonimowy said...

a cóż znaczy to ostatnie zdanie?
jakąś "wiedzę" nt. "winnych"?
(i jak to się ma do "rzetelności" dziennikarstwa obywatelskiego...)
nie mówię, że nie.
nie mówię, że tak.

ale -- PRZYPOMINAM -- dopóki komuś nie udowodniono winy -- należy...
i te de.
...................
ale nie:
już wiadomo: "byli SB-cy".
i przez najbliższe 80 lat, gdzież! przez 2 stulecia!
-- będziemy WSZYSTKO zło -- w ten jeden sposob "tłumaczyć"...
jakie to proste.
i jakie wygodne.
...................
a za amerykańskim sadem -- też pewnie stoją Agenci KGB (= pomagający naszym "byłym" SB-kom...)
doprawdy, po TYM blogu -- zawsze spodziewałem się obiektywizmu i (jednak) jakiejś wierności zasadom.
że, dopóki...

 
At 20 lipca, 2007 18:13, Blogger pinio said...

makowski:
Czy zadanie pytania, w kontekście informacji, które pojawiają się, w mediach od czasu do czasu uważasz za brak rzetelności, obiektywności itd? Przesadzasz.

 
At 20 lipca, 2007 18:15, Blogger pinio said...

makowski:
ale żebyś nie był nieszczęśliwy sprecyzuję, że chodzi o to co piszą niektóe gazety. Oczywiście zapewne pojawi sie pytanie które gazety i kiedy...

 
At 20 lipca, 2007 18:28, Anonymous Anonimowy said...

nie idzie mi o to, które gazety i za ile.
idzie mi o zdanie, a taczej o akcent: "Czy naprawdę..."
(może jestem przewrażliwiony; ale AKCENT na słowo "Prawda" -- memu pokoleniu -- kojarzy się raczej z pewną radziecką gazetą...)
gdymym przeczytal: "czy jest prawdą to, że..."
-- być może miałbym mniejsze pretensje ;-)
może przesadzam.
ale słucham właśnie (tzw.) konferencji pana Ziobro; i słyszę tam te same AKCENTY: "my znamy prawdę; a..."
.....................
a ja jakoś zawsze się niepokoję, gdy słysze, że się krzyczy "Łapać złodzieja!"; a nie wiadomo, kto krzyczy, o kim
(i w jakiej gazecie...;-)
jakoś.
.....................
może przesadzam.
ale pamiętam Towarzyszy, którzy mieli monopol na "prawdę"...
i do dziś się (z nich przyczyny) irytuję; łagodnie mówiąc...

 
At 20 lipca, 2007 18:33, Blogger pinio said...

makowski:
zapewniam Cię, że nie było moją intencją by kogokolwiek winić. Po prostu często się pojawiała taka sugestia i tak sformuowałem pytanie. Można było łagodniej, ale nie pomyślałem, że ktoś będzie się doszukiwał jakiś moich złych intencji 8-) A takich nie mam

 
At 20 lipca, 2007 23:12, Anonymous Anonimowy said...

Makowski, przestań w imię w chory sposób pojętej poprawności uprawiać równie chorą dialektykę. Jeśli nie widzisz sieci esbeków, znanych z imienia i nazwiska, wokół tej sprawy, to jesteś ślepy i wszelka dyskusja z Tobą traci sens.

 
At 21 lipca, 2007 00:15, Anonymous Anonimowy said...

Gdyby ktoś chciał kiedyś spytać kto nie siedział w tym interesie pachnącym przemycanymi dragami mógłby się zdziwić czekając na odpowiedź..
Okazałoby się, że ledwie kilka osób może powiedzieć- nie brałem..
Gdybym napisał sobie ot tak, że zleceniodawcy mają się dobrze i pracują w znanym banku..a idole polityczni i autorytety moralne mają biały proszek na ręku, co powiedzielibyście na takie scifi?

 
At 21 lipca, 2007 09:10, Anonymous Anonimowy said...

>> unicorn
"...spytać kto nie siedział..."
już taka odpowiedź bardziej mi odpowiada ;-)

a co do:
>> asd
"...wszelka dyskusja z Tobą traci sens..."
-- to od dawna mam wrażenie, że to prawda:
dziś wszelka DYSKUSJA -- traci sens;
dziś każdy wie.
(= lepiej.)
i nie dotyczy to tylko sprawy zabójstwa Papały (nazywanej nb. "sprawą Mazura" -- bo wiadomo, prawda? ;-)

i jeszcze:
>> Pinio
można było łagodniej.
ale -- jak widać -- było to DOBRE sformuowanie; bo sobie podyskutowaliśmy
(= w jego wyniku ;-)
........................................
dodam może jeszcze, rzecz oczywistą chyba, choć jak widzę nie do końca: p. Mazur robił na mnie (subiektywnie i bez dowodów) JAK NAJGORSZE WRAŻENIE... podobnie jak pan towarzysz Miller.
niestety do tego grona (subiektywnie i bez dowodów) dołączył ostatnio Pan Ziobro. (może) z nieco innych powodów; ale skutek...
(subiektywnie i bez dowodów)

 
At 21 lipca, 2007 09:27, Blogger pinio said...

all:

Swoją drogą minister Ziobro jeszcze przed wydaniem (planowanej na 16.30) decyzji przez sąd w Chicago zwołał na 17.30 konferencję prasową. Musiał się pewnie mocno zdziwić, że nie sukces a porażka była tematem spotkania z dziennikarzami...

unicorn:
żaden rozwój sytuacji mnie by nie zdziwił. Pojęcie (political) SF już dawno straciło swoje znaczenie. Teraz wszystko jest możliwe. No może he he z wyjątkiem hipotezy, że pewne partie założyli kosmici żeby przejąć ziemię 8-)

 
At 21 lipca, 2007 12:33, Anonymous Anonimowy said...

>> pinio
...nie sukces a porażka była tematem spotkania...
no i znów nad-interpretujesz
(= moim zd. ;-)))
nie lubię pana Z. ale JEGO OBOWIĄZKIEM, jako Urzednika Panstwowego, ergo: naszego pracownika -- było zwołać konferencję, poinformować o wyniku (który znał; lub nie - to nie jest ważne...)
i o tym, co ZAMIERZA zrobić z takim (czy innym) wynikiem.
i to akurat zrobił.
....................
a że (moim zd.) chrzanił na tej konferencji niemiłosiernie Głupio {np. m.in. o tzw. naszym charakterze narodowym, co to nie spoczniemy...] -- to to już moja subiektywna ;-)

 
At 21 lipca, 2007 12:38, Blogger pinio said...

makowski: nie wydaje mi się żebym nadinterpretował. Przypuszczenie. Sam byłem zaskoczony, że nie doszło do ekstradycji.

A co do tego, że nie spoczniemy ? Co GROM wyślemy ? he he. Trzeba by czekać aż przyjedzie do Europy ...

 
At 21 lipca, 2007 14:02, Blogger Bjørn Larssen said...

@asd: polecam link.

Z poważaniem, ślepy esbek znany tym którym trzeba z imienia i nazwiska :D

 
At 21 lipca, 2007 15:12, Anonymous Anonimowy said...

"The unusual Keys decision sent out shock waves. Keys noted that in more than a dozen years on the bench he had never before said no to a request from a foreign government for extradition in a criminal case.

"Never even come close to doing so," Keys said in the written decision.


http://www.washingtonpost.com/wp-dyn/content/article/2007/07/21/AR2007072100396.html

 
At 21 lipca, 2007 17:16, Anonymous Anonimowy said...

"My guess is that in only about 10 to 20 percent of extradition cases, people are released," said DePaul University Law Professor Cherif Bassiouni.
"When the probable cause hinges on the credibility of a witness, the judge has discretion in deciding whether to hold him or not."

http://www.suntimes.com/news/politics/478095,CST-NWS-Mazur21.article

ale wszelka dyskusja (ze Statystyką) traci sens, prawda?

 
At 27 lipca, 2007 13:57, Blogger Z. said...

Zadałem sobie trud i przeczytałem sporą część uzasadnienia wyroku (jak radzi B.Węglarczyk na swoim blogu - ostatnie 15 str jest bardzo znamienne). I powiem szczerze - jeśli cały nasz wymiar sprawiedliwości działa na takim poziomie jak prokuratura w tej sprawie, to jestem przerażony.

 
At 28 lipca, 2007 20:17, Blogger pinio said...

zefir:
ale cała ta sprawa to nagromadzenie takiej niekompetencji i amatorki, że aż boli. oczywiście z tych informacji co do mnie docierają tak wnioskują. zaczynając od obecności na miejscu zbrodni wielu niepotrzebnych osób i zadeptywania śladów (nie mam tu na myśli Millera, któremu zarzucał to Ziobro), przez wypuszczenie Mazura, przecieki niektórych wątków do mediów aż po sposób w jaki starano się o ekstradycję ...

 

Prześlij komentarz

<< Home