14.10.07

Jutro startuje "Polska The Times" - nowy dziennik krajowy grupy Polskapresse

Już w poniedziałek, 15 października, premiera nowego dziennika. Będzie wyglądał tak (ilustrację przeklejam z bloga Krzysztofa Urbanowicza):


Jego witryna internetowa jest tu. "Polska The Times" ma już także swój własny kanał w YouTube. Można tam znaleźć m.in. pierwszy spot reklamowy tej nowej gazety:

Nawiasem mówiąc, tego spota bezlitośnie wykpił w swoim blogu Krzysztof Urbanowicz. On też przytacza (za "Pulsem Biznesu") hurraoptymistyczne deklaracje twórców "Polski The Times", którzy zapowiadają, że nowy tytuł będzie "globalną gazetą lokalną. Taką gazetą totalną".

Jaka będzie ta "Polska The Times"? Przekonamy się już jutro. Sam jestem ciekaw. I to nie tylko jej wersji papierowej, ale i internetowej.

Na koniec proponuję jeszcze kilka migawek z redakcji nowej gazety:

7 Comments:

At 14 października, 2007 13:21, Anonymous Anonimowy said...

jestem bardzo, bardzo, bardzo sceptyczny wobec tego wynalazku :)
czytelnik dzienników regionalnych to najczęściej dojrzali ludzie, z mocno zakorzenionymi przyzwyczajeniami, do których raczej nie przemówi argumentacja, że oto dodaje się do ich gazety coś nowego, świeżego i pozwalającego na "szersze spojrzenie".
stawiam raczej na odczucia, że po prostu zabrano im ich gazety.

zresztą Łukasz, pewnie dobrze pamiętasz co się stało po połączeniu trzech gazet w SPWG. zatraciło się coś, co już w fazie wypowiadania zamówienia w kiosku podkreślało przynależność i identyfikację ze społecznością lokalną: SPGW przestało być gazetą jednoznacznie wrocławską.
"Polska The Times Słowo Polskie Gazeta Wrocławska"? ciekawe jak to będzie wychodzić w badaniach? idę o zakład, że część ludzi będzie deklarowało czytelnictwo czterech gazet :)
(a część pewnie powie, że czyta "Polskę", ale "The Times" już niekoniecznie ;)

 
At 14 października, 2007 13:39, Blogger Łukasz said...

Change,
Już nie ma tytułu "SPGW", nawet w połączeniu z "Polską The Times". Od jutra będzie "Polska The Times Gazeta Wrocławska". Tytuł "Słowo Polskie" schodzi po ponad pół wieku z rynku.

W każdym razie z ocenami zaczekam do jutra. Kompletnie nie wiem, czego się spodziewać.

 
At 14 października, 2007 14:22, Anonymous Anonimowy said...

Wałęsa obiecywał zbudować drugą Japonię... Tusk jest skromniejszy... On i PO zbudują drugą Irlandię...

A będzie to budowanie wyglądać u Tuska jak u niejakiego Irlandczyka Samuela Becketta: czekanie na Godota.

Za: http://lista-obecnosci.blogspot.com/2007/10/prawie-jak-prezydent.html
----
Do radia TOK FM dzwoni facet i wyp. się na tematy polityczne:
Część 1: http://youtube.com/watch?v=c1AePmHk2Ug
Część 2: http://youtube.com/watch?v=hOKzjQZry3Q

 
At 14 października, 2007 21:00, Blogger pretm said...

Patrząc na warszawskie dodatki:

Życie Warszawy - takie sobie, wcale nie tak dużo o Warszawie.
Dziennik - pięć sześć stron, zero lokalnej polityki.
Wyborcza - zdecydowanie najmocniejsza i najobszerniejsza Stołeczna, ale skrzywienie wyraźne.
Rzeczpospolita - dwie strony, może z cztery artykuły. Dobre, ale niewystarczające.

Dlatego, jeżeli zbudowali mocny warszawski zespół i będzie dużo informacji lokalnych (tzn. warszawskich i z województwa), plus nie będą się bać dotknąć lokalnej polityki to będę kupował.

 
At 14 października, 2007 23:21, Anonymous Anonimowy said...

@ pretm
gdzie jak gdzie, ale w dobrą lokalną gazetę w Warszawie wierzyć raczej nie należy.

z prostej przyczyny: stosunkowo niewielu ludzi tu mieszkających jest rzeczywiście zainteresowanych tym, co się dzieje w ich najbliższym otoczeniu. to ludzkość w większości napływowa, z wciąż silnymi korzeniami w miejscach, skąd pochodzi. miasto jest dla nich może wspólnym mianownikiem, ale na pewno nie punktem odniesienia.

fakt, że pozostałe gazety w części warszawskiej wyglądają tak, a nie inaczej, to skutek braku wyraźnego zainteresowania lokalną tematyką, a nie nieudolności mediów.
w sumie sami sobie jesteśmy winni, przywiązując tak istotną rolę wszystkiego, co warszawskie, skali ogólnokrajowej.

 
At 15 października, 2007 06:17, Blogger pinio said...

Łukasz
jedno jest pewne. Zachodnie koncerny zabiły rynek prasy regionalnej na Dolnym Śląsku. Marginalizacja tematów regionalnych w nowym tytule a nawet upadek samej gazety jest moim zdaniem bardzo prawdopodobny ...

 
At 15 października, 2007 10:08, Blogger jotesz said...

nie wierzę w wielkie sukcesy...
Kiedyś miałem przygodę z Gazetą Robotniczą, która stała się Robotniczą Gazetą Wrocławską i chwilkę potem Gazetą Wrocławską.

Poszedłem sobie, nim dziennik stała się Słowem Polskim Gazetą Wrocławską i teraz tym przepoczwarzaniom przyglądam się bez sentymentu.

 

Prześlij komentarz

<< Home