Krwawa bijatyka we Wrocławiu
Dramatyczne wydarzenia rozegrały się dzisiaj we Wrocławiu. Nad ranem czarnoskóry Holender (didżej jednego z lokali) obrażany przez dwóch pijanych Polaków zaatakował ich nożem. Cztery osoby trafiły do szpitala, dwie w stanie krytycznym. Takie są pierwsze ustalenia policji. Ostateczne dopiero poznamy. Szczegóły czytajcie na stronie Polskiego Radia Wrocław.
To trzecie takie wydarzenie we Wrocławiu jak pamiętam. Wcześniej z nożem szalał na Placu Grunwaldzkim Arab, zabijając kilka osób, głośna też była tzw. "siekieryzada" , kiedy to uczeń jednego z LO zaatakował nożem i siekierą trzy swoje nauczycielki.
uzupełnienie. 16.11.2007 ; godz. 22.50 : Jakie zarzuty postawiono w tej sprawie czytaj tutaj.
uzupełnienie 2. 18.11.2007, godz. 11.54: Jaki są wyniki posiedzenia sądu aresztowego - czytaj tu.
7 Comments:
a czy moglbys napisac cos wiecej o tych wydarzeniach? kiedy to bylo?
to było dzisiaj po godzinie 3.00. Dwaj kolesie napici wyszli z dziewczynami z pubu przy Pasażu Niepolda. Spotkali Holendrów, zaczęli ostro ich obrażać i doszło do jatki. Po 4-tej policjanci zatzrymali Holendrów. I tyle. Ci Polacy co w stanie krytycznym mieli być podobno już z nimi lepiej. Jutro zarzuty, zobaczymy jakie ...
Różnica taka, że kiedyś we Wrocławiu grupa napastników spaliła żywcem czarnoskórego studenta...
Jak byśmy zareagowali gdyby tak obywatele palili swoich sąsiadów nagminnie? No ciężko byłoby to zaakceptować...
A jak reagujemy na fakt, że ludzie piją w miejskich "przybytkach" i kipią agresją? Jakoś to znosimy... Tymczasem gość nie bardzo chciał to znosić, widać nie jest przyzwyczajony tak jak my...
Jeśli na chwilę zapomnimy o kolorze skóry to przesadna być może samoobrona zacznie się jawić w innym świetle... podobnie jak w innym świetle nagle jawić się zaczną pijackie zaczepki ZAKOMPLEKSIONYCH bałwanów chcących zaimponować swoim panienkom...
robert:
coby nie pisać i jakich argumentów nie używać reakcja była mocno przesadzona ... Zwłaszcza, że już teraz zaczynają się pojawiać głosy o odwecie...
na słowa zareagował nożem, 4 krotna próba zabójstwa.
sorry, ale usprawiedliwienie ataku nożem tym, ze ktos wiązkę puścił - o ile puścil, a nie było zupełnie odwrotnie - to przesada
Nie wiadomo czy reakcja była przesadna, nikogo z nas tam nie było. Pytanie dlaczego dochodzi do takich wydarzeń. Brak monitoringu, ochrona ma to w d..., kiedy tym się ktoś zainteresuje.
Prześlij komentarz
<< Home