28.1.08

Polak skazany na dożywocie

Ten proces śledziło pół Polski. Jakub T. po poszlakowym procesie skazany na podwójne dożywocie. Co ciekawe może jednak wyjść po 12 latach...

Sam nie wiem co sądzić o tej sprawie ( o dzisiejszym wyroku poczytajcie tutaj. A tu strona przyjaciół Jakuba) . Sam wiele razy przyglądałem się poszlakowym procesom gdzie wątpliwości było zawsze wiele, ale poszlaki układały się w tzw. ciąg zdarzeń. Kiedy kilka dni temu sąd zgodził się na pokazanie twarzy oskarżonego powiedziałem mojej żonie - będzie wyrok skazujący. Sędzia już wie... Inaczej nie ryzykowałby ujawiania wizerunku oskarżonego. W Polskich sądach niezmiernie rzadko sądy decydują się na takie decyzje. Chyba jedynym który stracił od początku anonimowość we Wrocławiu był słynny seryjny zabójca Krzysztof Gawlik pseudonim Skorpion.
Patrzyłem dzisiaj na ten film, na którym rzekomo widać Polaka i uznałem, że ja bym nie uznał takiego dowodu. Nie wypowiadam się co do kodów DNA bo nie znam szczegółów. Generalnie jestem przeciwny ławie przysięgłych, gdzie zwykli ludzie decydują o tym czy ktoś jest winny czy niewinny. Nawet we Wrocławiu słyszałem o przypadku gdzie dwóch ławników przegłosowało sędziego i ten musiał uznać ich decyzję. A to już patologia ...

Co do oceny sprawy Jakuba T. warto jednak chyba poczekać na rozpatrzenie zapowiedzianego już odwołania... Rodzina i przyjaciele nie zaakceptują żadnego wyroku skazującego. Opinia mediów wydaje się też być po stronie Jakuba T.

Ale czy ta sprawa wywołała by takie poruszenie gdyby wydarzyła się w Polsce ?

5 Comments:

At 29 stycznia, 2008 14:48, Blogger fiaa said...

W Polsce sprawa nie wywołałaby żadnego poruszenia. Po trzech latach procesu gość zostałby skazany na parę lat więzienia w zawieszeniu. A jeśli nawet obyłoby się bez zawieszenia, to trzyletni areszt tymczasowy wliczyłby się w poczet odsiadywanej kary, dobre sprawowanie, zwolnienie i gość wychodzi do domu. Takie mamy restrykcyjne prawo.

Warto też pamiętać, że po jednej stronie mamy najsilniejszy z możliwych dowód z badania DNA. Z drugiej zapewnienia rodziny i przyjaciół, że Łukasz nie mógłby tego zrobić. Czemu dasz wiarę jako przysięgły?

 
At 29 stycznia, 2008 15:04, Blogger pinio said...

Oczywiście, że badania DNA są niemal 100 procentowym dowodem. Więc nie dziwię się, ze do przysięgłych przemówiły ...

 
At 29 stycznia, 2008 16:08, Anonymous Anonimowy said...

Nawet we Wrocławiu słyszałem o przypadku gdzie dwóch ławników przegłosowało sędziego i ten musiał uznać ich decyzję.


To jeszcze nic. Potem taki sędzia zawodowy musi pisać do tak zapadłego wyroku uzasadnienie.:)))

pinio>Oczywiście, że badania DNA są niemal 100 procentowym dowodem

Tylko, że coś z tymi próbkami było nie tak

Nb. Dawać podwójne dożywocie w kraju w którym nie ma KS za gwałt to MSZ przegięcie.

 
At 29 stycznia, 2008 16:58, Anonymous Anonimowy said...

nie wdając się w ocenę samego wyroku, a nawiązując do kwestii zainteresowania opinii publicznej, a przede wszystkim mediów całą sprawą, odsyłam do trzeźwego komentarza Bartosza Węglarczyka:

http://bartoszweglarczyk.blox.pl/2008/01/Czy-Wielka-Brytania-lezy-w-Tzecim-Swiecie.html

 
At 29 stycznia, 2008 17:19, Blogger pinio said...

verto: no właśnie też słyszałem, że coś bylo z wynikami DNA nie tak, ale nie kojarzę dlaczego pojawiły się kontrowersje...

 

Prześlij komentarz

<< Home