19.10.06

Wiceszef SdPl poparł prawicę

Świat staje na głowie. Jak podaje Sylwia Jurgiel w Polskim Radiu Wrocław, wrocławskie SdPl poprze Rafała Dutkiewicza w wyborach na prezydenta Wrocławia.

Sęk w tym, że:
a) Dutkiewicz to człowiek centroprawicy. Choć bezpartyjny, przez ostatnie cztery lata rządził Wrocławiem przy wsparciu koalicji PO-PiS. Także i w tegorocznych wyborach wspierają go oba te ugrupowania (acz Dutkiewicz wystawił również własny, ponadpartyjny komitet).
b) Przeciwko Dutkiewiczowi startuje Porozumienie Lewicy i Demokratów, które ma swojego kandydata na prezydenta miasta. Jest nim radny SLD Tomasz Czajkowski.
c) Naturalnym liderem wrocławskiego SdPl jest 26-letni Michał Syska, wiceprzewodniczący krajowych władz swojej partii. Zatem nie mamy do czynienia z jakimś niewiele znaczącym rokoszem terenowych struktur SdPl.

Decyzja Syski i SdPl to efekt kłótni z SLD, PD i UP o miejsca na planowanych wspólnych listach do wrocławskiej rady miejskiej. Stanowisko Syski w tym konflikcie poparł szef SdPl Marek Borowski w liście do redaktora naczelnego "Trybuny" Marka Barańskiego.

Dlaczego jednak SdPl nie wystawia własnego kandydata na prezydenta i woli poprzeć urzędującego prezydenta z centroprawicy? Oto jest pytanie. Czy powodem jest rekordowe poparcie, jakim cieszy się we Wrocławiu Rafał Dutkiewicz?

I jak to się przełoży na dalszą współpracę SdPl z SLD na szczeblu krajowym?
Bo o tym, że w samym Wrocławiu lewica pogrąża się w totalnym kryzysie wiadomo było już na początku sierpnia.