TVP 3: Agent WSI "Burski" to Janusz Brodniewicz. Działał w TVP i Fundacji Kultury
W sobotę wieczorem program "30 Minut" (TVP 3) ujawnił nazwisko agenta "Burskiego", za którego pośrednictwem w połowie lat 90. Wojskowe Służby Informacyjne rzekomo chciały przejąć kontrolę nad Telewizją Polską. Jak twierdzi TVP 3, "Burski" to Janusz Brodniewicz. Były oficer Ludowego Wojska Polskiego, w latach 90. związany z WSI.
Przed tygodniem TVP 3 podała jedynie pseudonim "Burskiego", dodając, że to dyrektor Prasowej Agencji Telewizyjnej z pierwszej połowy lat 90. Wybuchł skandal, bo ta komórka TVP miała w tamtym okresie tylko jednego dyrektora - był nim Zygmunt Kościelski. Stanowczo zaprzeczył, by to on był "Burskim".
TVP 3 dodaje, że w 1994 r., na zlecenie WSI "Burski" miał zrealizować projekt połączenia centrali TVP z jej ośrodkami regionalnymi specjalną siecią informatyczną, która umożliwiłaby wojsku kontrolę nad przepływem informacji w tej instytucji.
W tym samym czasie WSI miały wprowadzić "Burskiego" do władz Fundacji Kultury, powołanej przez rząd w 1990 r. dla finansowania przedsięwzięć kulturalnych. Jak podała TVP 3, za pośrednictwem "Burskiego", kontrolę nad Fundacją Kultury przejął wywiad wojskowy.
Zdaniem TVP 3, fundacja zaczęła wówczas zajmować się nietypową działalnością finansową, m.in. sprzedażą "wytworów polskiego rękodzieła" poprzez dwa sklepy w Niemczech (w tym jeden w Berlinie) prowadzone przez specjalnie powołaną w tym celu spółkę. W fundacji doszło też do nadużyć finansowych. W rezultacie, "Burski" został z niej zwolniony w 1995 r.
TVP 3 wiąże działalność "Burskiego" w Fundacji Kultury z faktem, że w jej władzach zasiadali wówczas Aleksander Gawronik oraz ostatni szef Art-B (jego nazwisko mi umknęło).
"Nie wiemy, gdzie jest Burski. Nie mamy informacji, by był poszukiwany czy zatrzymany" - ogłosił Krzysztof Leski na zakończenie sobotnich "30 Minut".
Jak widać, polowanie na ludzi dawnych WSI w mediach trwa. A my wciąż czekamy na raport z likwidacji tych służb.
Co o tym wszystkim sądzicie?
1 Comments:
Paranoja Ziemkiewicza okazuje się być uzasadnioną. Każda taka informacja(oglądałem program) wpycha mnie głębiej w jej ramiona.
Muszę teraz jedynie zerknąć co reszta ludzi mediów myśli o sprawie.
Prześlij komentarz
<< Home