"Odwróceni": nasz najlepszy serial kryminalny

"Odwróceni" to najlepszy serial kryminalny nakręcony w Polsce. Dodatkowo oparty na autentycznych wydarzeniach i historii "odwrócenia" Masy.

Wiele osób zniechęcił do tego serialu "Świadek koronny", świetnie nakręcony, z dobrą fabułą, ale i mdłą rolą Pawła Małaszyńskiego. W serialu ten jeden z najpopularniejszych aktorów w Polsce (znakomity w "Oficerze" i "Oficerach") na szczęście nie występuje. Na szczęście, bo jego rola w filmie kinowym była słaba i został wybrany chyba tylko dzięki popularności zdobytej w "Magdzie M.".

"Odwróceni" powstali m.in. dzięki Piotrowi Pytlakowskiemu, dziennikarzowi śledczemu "Polityki". I to nie przypadkowo. Dzieje Blachowskiego "Blachy" (świetna rola Roberta Więckiewicza) to historia "odwrócenia" Masy - najsłynniejszego "koronnego" w Polsce, jednego z bossów "Pruszkowa". Na forum serialu trwa dyskusja, który z bohaterów "Odwróconych" jest kim w "Wołominie" czy "Pruszkowie". Nie spodziewałem się, że kiedyś będę chwalił "Super Express", ale gazeta ta zamieściła w maju wywiady (niestety do obu trzeba wykupić dostęp) właśnie z Masą i policjantem, który go zwerbował (świetna rola Artura Żmijewskiego jako Pawła Sikory). Ten ostatni został zresztą obciążony przez Masę, aresztowany i wyrzucony z policji. Z goryczą opowiada o tym w wywiadzie.

Nie wiem czy zawarta w serialu informacja o obciążeniu Sikory przez "Blachę" to fikcja czy prawda. Jeżeli jednak jest w tym jakieś ziarno prawdy i prokuratura wymusiła w rzeczywistości na Masie obciążenie policjanta szantażując go, że inaczej nie zostanie "koronnym", to jest to obrzydliwe. Zresztą patrząc na to, co dzieje się teraz w organach ścigania nic mnie nie zdziwi. Myślę, że wielu uczciwych ludzi reezygnuje ze starania się o pracę w takich instytucjach jak CBA, ABW czy prokuratura...