23.7.07

Burza w sieci po wizycie prezydenta we Francji

Po katastrofie polskiego autokaru z pielgrzymami do Francji poleciał prezydent Lech Kaczyński. Wywołało to burzę na portalu gazeta.pl

Wizyta na miejscu tragedii i w szpitalu prezydenta wywołała falę krytyki:

"Niedobrze mi się robi od tego wykorzystywania tragedii dla kształtowania dobrego PR" - pisze centrolew

"Czy gdyby to byl autobus pelen Polakow gejow, to tez by tam plecial?" - pisze kot9999

"Po co ten człowieczek tam jedzie,za te pieniądze które zmarnuje można by kupić dużo lekarstw dla tych biednych ludzi" - lwowiak5

W obronie prezydenta staje niewiele osób. Krytykowana jest też ogłoszona żałoba narodowa. Odwołano już dzisiejszy koncert Roda Stewarta, pod znakiem stoją środowi Stonsi.

Jak sądzicie czy głowa państwa powinna jechać na miejsce takich tragicznych wypadków ?
Czy powinno się ogłaszać żałobę narodową i to trzydniową ?

20 Comments:

At 23 lipca, 2007 12:58, Anonymous Anonimowy said...

i pojechałby lepiej pod Częstochowę pomóc stawiać domy tym, którzy tam dachów nie mają; a im (jeszcze) można pomóc...
i taniej, szybciej...
ale nie -- nad Trupem (do tego Pielgrzyma zabitego przez Narodową Głupotę) = lepszy pijar...
(co ja wypisuję...?!? nie da się ze mną dyskutowac, prawda?)
...................
ale francja ładniejsza; i prezydent francuzik lepiej pachnie..
to sie zabralo kilku Ministrów z Preziem.
żenada.

 
At 23 lipca, 2007 14:33, Anonymous Anonimowy said...

Rozumiem, że gdyby nie pojechał, to wszyscy by go za to pochwalili? TAA. Już widzę te tytuły o bezdusznym prezydencie .Dopiero by Lis, Żakowski i Wołek mieli używanie. Pojechał- źle, nie pojechał - też by było źle.Ja rozumiem, że wykształciuchów (jak ten termin należy rozumieć patrz - Legutko w piątkowej lub sobotniej Rzepie) boli, iż naród wybrał nie tego co trzeba, ale jakieś granice histerii powinny być zachowane.

 
At 23 lipca, 2007 14:38, Anonymous Anonimowy said...

Przypomnę jeszcze casus Krzaklewskiego, który był tak bezczelny, że nie przewidział , że w sierpniu 1980r. wybuchną strajki i swołocz pojechał na wczasy do Bułgarii. Ujadające nad tym skandalem dziennikarzyny nie postawiły sobie pytania podstawowego - gdzie byli wtedy pozostali główni kandydaci do urzędu Prezydenta RP.
A dziś w tym duchu Ernest Skalski prezentuje na salonie 24 swe intelektualne upławy porównując Kaczyńskiego do zapijaczonych generałów Układu Warszawskiego.

 
At 23 lipca, 2007 14:46, Anonymous Anonimowy said...

>> marcin r
oświadczam, xe ja bym nie mial do niego pretensji.
a GDYBY pieniadze za ten Lot (= z MOICH podatkow jednak...)
-- przekazał POTRZEBUJACYM -- tobym go nawet (choć to nie mój Prezio; podobnie jak i poprzedni zreszta; i po... a za to moje podatki)
-- nawet go pochwalił.
a co?
a tu masz 2 wpisy z Onetu; dość trafne:

"Kierowca złamał przepisy i zabił ludzi
A kościół zrobi z nich bohaterów poległych w walce z szatanem"


oraz

"Pieknie, pieknie.... dzielic pieniadze z pieniedzy ...
... podatnika ... a moze zaoferowaliby ze swych wlasnych dochodow????dlaczego nie pojechali jeszcze do rejonow dotknietych traba powietrzna??????


i o to ostatnie mam do Tych Panów pretensję.
"pomagać" -- to trzeba Ludziom żywym; a nie tym, co już u (swego) Pana... o ile istnieje.
.......................
a wątku o Krzaklewskim i (jego?!?) 1980 roku nie rozumiem.
widac nie pamiętam tamtych lat...;-)
a z tego co pamiętam -- on byl wtedy w PAN, a nie kandydatem w wyborach (?) prezydenckich (?!?)...

 
At 23 lipca, 2007 14:57, Anonymous Anonimowy said...

A wjaki sposób "Kośció robi....w walce z szatanem" bo nie za bardzo rozumiem. zostali beatyfikowani? nie słyszałem. Wydaje mi się, że jako Prezydent RP musiał tam polecieć za nasze (tak wiem, że to dla antypisiorów bolesne) pieniądze. Gdyby przy tym zabawił w Saint Tropez to byłby rzeczywiście skandal.
Przytaczając casus Krzaklewskiego chodziło mi o pewien ton dominujący w polskich mediach. Tym z lewej wybaczamy, bo to fajne chłopaki. Tym złamasom z prawej już nie wolno brać urlopu w sierpniu 1980r i w 2000r powoływać się na Solidarność. I tak jest teraz. Gdyby Kwaśniewski poleciał do Francji psa z kulawą noga by nie zainteresowało za czyje pieniądze tam poleciał. wylot Kaczora budzi od razu łańcuch pytań - za czyje pieniądze? po co? a do pedałów poleciałby? itp.

 
At 23 lipca, 2007 15:23, Blogger lukpiaf said...

z przytoczonych cytatow z forum jedynie ten pierwszy nie jest tworem glupka.dlatego omija sie to forum

 
At 23 lipca, 2007 15:28, Anonymous Anonimowy said...

>> Marcin
1.
"Premier Jarosław Kaczyński zapowiedział, że przeznaczy po 100 tys. zł dla rodzin osób poszkodowanych...
łatwo DAWAĆ z czyjegoś (= sczegolnie jak się jest "prawicą" prawda?...)
2.
JA -- niczego "tym z lewej" nie wybaczam. i dlatego NIE ZGADZAM SIE na taką gierkowsko-gomułkowską propagandę.
(= za moje podatki realizowaną.)
WLAŚNIE dlatego, xe mam dość rządow Lewicowych.
a to jest "Miś" -- i jego: a co tam u was Towarzyszu w życiu osobistym...
(tylko jeszcze bardziej żenujące; bo to żerowanie na Tragedii -- choć spowodowanej LUDZKĄ GŁUPOTĄ...)
3.
a jak już oceniasz czyjeś poglądy -- warto je znać.
ja -- daję link; i każdy może
(= poczytać, co o tow. Kwaśniewskich pisałem; jak "rządzili"...)
ot choćby: www.ooops.pl/blog/?p=706
..................................
ale nie: Łatwiej do "worka Lewicowego' wrzucić;
i przez niszczarkę...
czarne jest czarne a białe jest białe: znamy...
sie porobiło u nas: PiS -- ma MONOPOL; a reszta -- to "Lewica"...
a to, jak ta "Prawica" PiSowska o gospodarce mowi, o "Bogatych"... nie ma żadnego znaczenia; bo Bogaty = to Zlodziej jest, prawda?
każdy.
bo "Prawdziwy Polak" to na Pielgrzymkę 500 zl ledwo może uzbierać; a te, w Krawatach...
ech, "prawica"...

 
At 23 lipca, 2007 15:44, Anonymous Anonimowy said...

>>lukpiaf
a co powiesz o tym "glupku" z onetu:

Jedni dostaną 100 tysięcy (medialny wypadek), drudzy nie dostaną nic (anonimowy wypadek). A tragedie takie same.

 
At 23 lipca, 2007 15:53, Anonymous Anonimowy said...

ps.
są już chyba 1-sze skutki (takich jak ta?) dyskusji.
bez komentarza.

Jarosław Kaczyński odwiedzi w poniedziałek po południu tereny w powiecie częstochowskim, przez które w piątek przeszła trąba powietrzna (...)
– Zostało przeznaczonych 15 mln zł dla 90 gospodarstw, które najbardziej ucierpiały – powiedział premier.
Poinformował, że odbyły się rozmowy z prezesem PZU Jaromirem Netzelem. Według deklaracji J.Kaczyńskiego, Netzel jest gotów wypłacić znaczne sumy także tym, którzy nie byli ubezpieczeni.

 
At 23 lipca, 2007 17:20, Blogger Ramzel said...

Ta pielgrzymka była wyjazdem zorganizowanym i wymagane było ubezpieczenie. Zatem wszelkie roszczenia majątkowe powinny być kierowane do właściciela firmy! I tyle! Ja wiem, że to tragedia, ale bez paranoi proszę!

 
At 23 lipca, 2007 19:32, Anonymous Anonimowy said...

Uważam, że powinien pojechać. Wszyscy pamiętają casus Cimoszewicza i przegrane wybory i nikt nie chce tego powtórzyć. Ludziom w obliczu tragedii należy się zainteresowanie i troska organów państwa, dobrze powiedział Jarosław w Częstochowie - oni właśnie od tego są. Może to także poszlaka wskazująca na początek kampanii wyborczej.
Natomiast nie rozumiem decyzji dlaczego rodziny mają dostać po 100 tysięcy, na pewno przejazd był ubezpieczony, a w weekend na polskich drogach zginęło 55 osób, dlaczego oni nie dostaną takich kwot? Tym bardziej, że rząd bierze na siebie transport rodzin na miejsce wypadku. To jest nie w porządku dla innych, wielkich tragedii, ale nie tak medialnych. Poza tym dlaczego tych kwot nie wypłacą Francuzi, którzy mają tak skandaliczny zakręt, który już pochłonął 200 osób?

 
At 23 lipca, 2007 22:00, Blogger pinio said...

mair:

Podobnie jak Ty uważam, że powinien pojechać. To obowiązek głowy państwa by być za granicą tam gdzie cierpią Polacy. Hipokryzją jest pisanie, że za koszt delegacji można było naprawić domy zniszczone po przejściu trąby powietrznej. Myślicie, że w Paryżu też wypominają prezydentowi Francji , że pojechał odwiedzić Polaków ?

A inna sprawa zupełnie to pieniądze. To skandal. Tym powinien się zająć ubezpieczyciel.

 
At 23 lipca, 2007 22:02, Anonymous Anonimowy said...

Marcin r: bylibyśmy szczęśliwi, gdybyś zaczął blogować na Dolnyslask24.info. Pinia i resztę serdecznie przepraszam za ten autolans :-)

 
At 23 lipca, 2007 22:16, Blogger pinio said...

tomek:
spoko, spoko. Ziomale - jak to mówią u mnie na podwórku - zawsze mogą się lansować 8-)

 
At 24 lipca, 2007 00:01, Anonymous Anonimowy said...

i ja, choć z warsiawy -- popieram ziomalstwo ;-)
(zawsze jakaś de-centralizacja ;-))

 
At 24 lipca, 2007 12:21, Anonymous Anonimowy said...

Jakoś nie widziałem żeby krytykowano wizytę prezydenta i premiera Francji, jak się komuś chce przywalić pretekst zawsze się znajdzie. Gdyby nie pojechało dopiero by było...

 
At 24 lipca, 2007 16:54, Anonymous Anonimowy said...

Będę szczery. Makowski - jesteś debilem i wiem, że to żaden argument, a raczej argument ad Lepperum, ale naprawdę jesteś debilem przez małe "d".

Gdyby na miejscu Kaczora był ochlajmorda z Charkowa, piałbyś z zachwytu.

 
At 24 lipca, 2007 17:33, Anonymous Anonimowy said...

A ja po raz kolejny zgadzam się w 100% z Korwinem. Przepraszam za linka, ale po prostu ma facet 100% racji. Zarówno w sprawie pieniędzy, jak i w sprawie "reklamowania" się.

http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2,ID234464440,index.html

 
At 25 lipca, 2007 08:04, Blogger pinio said...

anonimowy:

nooo proszę Cię. Bez inwektyw.

 
At 28 lipca, 2007 22:52, Anonymous Anonimowy said...

cytat: "makowski pisze...

ps.
są już chyba 1-sze skutki (takich jak ta?) dyskusji.
bez komentarza.

Jarosław Kaczyński odwiedzi w poniedziałek po południu tereny w powiecie częstochowskim"

czekam zatem, na komentarze, że to gospodarcza wizyta w stylu gierkowskim....
pisywałeś już o takowych-prawda?

 

Prześlij komentarz

<< Home