Wraca bohater afery "wieśmakowej"
Marek Surmacz, znany z głośnej niegdyś afery "wieśmakowej" wraca na salony. Zatrudnił go prezydent Lech Kaczyński.
Nie wiem jak będzie się sprawował Surmacz jako doradca prezydenta, ale na pewno w razie podróży Lecha Kaczyńskiego czy jego świty zapewni dostawy jedzenia. Tak jak pod koniec 2006 roku kiedy (będąc wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji) dzwonił do wrocławskich policjantów z komisariatu kolejowego by dostarczyli hamburgery dla podróżującej pociągiem koleżanki z rządu - Elżbiety Rafalskiej.
Cała ta historia nie przeszkadza PiS w krytykowaniu innych za zatrudnianie rodzin czy znajomych (co oczywiście jest godne potępienia). Cóż widzimy słomkę w oku innych, a belki we własnym nie bardzo ...
4 Comments:
że przy okazji spytam - jakieś newsy na temat Schetyny?
Gen.Sek. jest na urlaubie więc proszęę zachować nieco taktu i umiaru.
jak wróci, z pewnością zapewni, że on z Dariuszem PRzczołowskim w zasadzie to nie widział się od 10 lat.
I brudne pisiorki próbują tą sprawąąą przykryć swoje brudne i niecne sprawki.
i tego się trzymajmy.
Będzie nam lepiej. Wszystkim.
jaassssne a Darek Pszczołowski zupełnie prawie nie zna się ze Schetynami i ogólnie jest "bezpartyjnym fachowcem" ha ha ha
pomijając już wyniki przetargu, osobę wybierającą konsorcjum itd. To ludzie , którzy wygrali ten przetarg rzeczywiście się znają na koszykówce, działają w tej branży od wielu lat i trudno im zarzucić indolencję.
Ale to akurat nie ma nic wspólnego z Surmaczem ksywa "wieśmak".
Prześlij komentarz
<< Home