8.9.08

Blogujący politycy: oszukują, sieją zamęt

Manipulują mediami. Wysyłają sobie sygnały. Słowem: kreują politykę, a nie tyko ją opisują. Na tym polega polityczna blogosfera w wykonaniu zawodowców. A więc samych polityków.

Ale blogujący polityk stara się również edukować swoich odbiorców. Pokazywać im kulisy gier o władzę. Oddzielać to, co jest polityką realną od strategii PR-owskich.

Taką wizję politycznego blogowania roztoczył niedawno w Blogoskopie Radia Wrocław były marszałek dolnośląski Paweł Wróblewski. Niegdyś w PiS, dziś prezes stowarzyszenia Dolny Śląsk XXI (tam właśnie działa m.in. Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia). Bloger serwisu DolnySlask24.info.

Ciekawy przyczynek do analizy politycznej blogosfery w Polsce.

Mija równo tydzień, odkąd robię codzienny Blogoskop w Radiu Wrocław (od poniedziałku do piątku, po godz. 17.30). Byli już u mnie Michał Syska (wiceszef SdPl) oraz prawicowy bloger Rybitzky (w Pardonie pisze jako Paweł Rybicki). Wspólnie z prowadzącą program Elą Osowicz zastanawialiśmy się też, czy nauczyciele powinni bać się internetu i rozmawialiśmy o tym, jak blogerzy odkrywają dzieje Wrocławia.

Niniejszym zapraszam :) I z góry dziękuję za wszelkie uwagi i propozycje. Kogo warto zaprosić do Blogoskopu? O czym należy powiedzieć?

3 Comments:

At 08 września, 2008 16:51, Anonymous Anonimowy said...

Ludzie, zacznijcie coś robić prawdziwie blogowego w tym radyju. Bo lans polityków przechodzi ludzkie pojęcie. Nawet w blogosferze trudno im zapomnieć o (o)szukaniu elektoratu. Może Katarynę zaproście - jeśli już jesteśmy przy polityce. A, Osowicz nie ma pojęcia o blogach. Niestety.

 
At 08 września, 2008 20:55, Anonymous Anonimowy said...

Olać te lewicowe kukiełki. Rozumiem, że lokalia itp. ale ten facet to żenada plus jego blog ;)
Zapraszajcie blogerów czy dziennikarzy i zadawajcie im głupie pytania.
Ostatnio "modna" jest tematyka rosyjska-tutaj ciekawą postacią jest prof. P. Wieczorkiewicz czy prof. W. Materski (Gruzja!)
W dziedzinie PRL, historiografii i szeroko pojętej komuny- prof. R. Stobiecki.
I tak można dalej. Z socjologów warto zaprosić Zybertowicza czy któregoś z tych doktorantów prowadzących własne blogi. Tylko broń Boże, nie żadne przygłupawe feministki z gadką- kalką z Aborczej...

 
At 08 września, 2008 22:06, Anonymous Anonimowy said...

Ps. Ciekawostka
http://tnij.org/brsd

 

Prześlij komentarz

<< Home