10.6.09

We Francji nie odłączą sieci za ściąganie plików!

Ustawa o zwalczaniu piractwa internetowego, którą przyjęła Francja zakładała między innymi, że za nielegalne pobieranie plików internautom grozi odłączenie od sieci. O sprawie i dyskusji związanej z pojęciem "piractwa" oraz Pakietem Telekomunikacyjnym, nad którym pracuje Parlament Europejski pisaliśmy tutaj.
Francja, jako jedno z pierwszych państw, miała przetestować w praktyce nowe prawo, które mogłoby obowiązywać w całej Europie. Jednak stało się inaczej. Podajemy za IAR:
Rada Konstytucyjna odrzuciła najważniejszy artykuł francuskiej ustawy o zwalczaniu piractwa internetowego. Rada Konstytucyjna uznała, że odcięcie dostępu do internetu jest równoznaczne z uniemożliwieniem obywatelowi komunikowania się ze światem zewnętrznym. Komunikowanie się jest uznawane za jedno z podstawowych praw człowieka i pozbawienie kogokolwiek tego prawa może być postanowione wyłącznie przez sąd. Francuska ustawa antypiracka przewidywała, że "recydywiści", wielokrotnie przyłapani na nielegalnym pobieraniu muzyki lub filmów, zostaną ukarani przez odcięcie dostępu do internetu na mocy decyzji czysto administracyjnej.


Okazało się, że swobodne korzystanie z internetu po raz pierwszy zostało uznane za jeden z elementów wolności słowa!