21.11.06

Czy Leon Kieres zmontuje PO-PiS?

Jan Rokita (PO) poparł prof. Ryszarda Terleckiego, kandydata PiS na prezydenta Krakowa. A ja wskazuję w Pardonie, że PO i PiS mogą zbliżyć się także na Dolnym Sląsku. Zwornikiem porozumienia mógłby być prof. Leon Kieres, były prezes IPN, ostatnio wybrany do sejmiku wojewódzkiego z listy PO.

Jak się dowiaduję, Kieres mógłby liczyć na poparcie PiS. Problem w tym, że PO ma już innego kandydata na marszałka i chce koalicji z PSL. Kieresowi proponuje w tym układzie stanowisko przewodniczącego sejmiku. PiS zapewne przejdzie wówczas do opozycji.

Pytanie: jak na tę koncepcję zareaguje sam Kieres? Bo o tym, że we Wrocławiu jest klimat sprzyjający porozumieniu PO-PiS, też już pisałem w Pardonie, w powyborczy wieczór 12 listopada.

Co sądzicie o tych najnowszych, oddolnych próbach zbliżenia PO i PiS?

7 Comments:

At 21 listopada, 2006 01:41, Anonymous Anonimowy said...

a czy PiS w porzedniej kadencji sejmu nie rozwalil ukladu sil w sejmiku?? :>

 
At 21 listopada, 2006 10:24, Anonymous Anonimowy said...

nie znam się.
ale najwyższy czas, aby ci
(tzw. na razie) Politycy Krajowi -- przynajmniej na poziomie lokalnym -- ZACZĘLI WRESZCIE z sobą współpracować.
wszyscy z wszystkimi; bo, jak słusznie gdzieś w blogach napisał Verto: polityka gospodarcza jest jedna; niezależnie od tego, co mówimy Ciemnemu Ludowi w programach wyborczych.
a ja dodam:
mogą być 2 (= polityki gosp.)
Dobra -- i jej brak...

 
At 21 listopada, 2006 22:10, Blogger jotesz said...

Jak świat światem nie będzie PiS Platformie bratem!

A poważnie to w wyborach wrocławskich mogliśmy już politykom obu partii pokazać, gdzie mamy ich swary, i dzięki temu Komitet Dutkiewicza zebrał głosy na trzecie miejsce w Radzie Miejskiej...

 
At 21 listopada, 2006 23:54, Anonymous Anonimowy said...

>> Jotesz
jakżesz ja wam zazdroszczę...
(systemu Bez-Partyjnego ;-)

 
At 22 listopada, 2006 09:24, Anonymous Anonimowy said...

PIS poparł kandydatów PO w Szczecinie i Lublinie, z drugiej strony na razie tylko poparcie Rokity z przyjaciółmi w Krakowie potraktowane przez kierownictwo partii jak zdrada. Śmiesznie też słucha się HGW która obiecuje współpracować ze wszystkimi, dwa zdania potem mówiąc że nie będzie na pewno współpracować z PIS... Gdyby PO w wyborach samorządowych wygrało z wyrazną przewagą to może by się jakoś otrząsneli z poprzednich przegranych, niestety nie wygrali i wojna bedzie trwała...

 
At 22 listopada, 2006 16:44, Anonymous Anonimowy said...

>> Anonymous
a Ty wierzysz w szczerość tych "poparć"?
(po obu 2-ch stronach ;-)
jeśli tak -- to też zazdroszczę. z Wiarą (podobno) Łatwiej żyć...

 
At 26 listopada, 2006 08:27, Anonymous Anonimowy said...

Oj Łukasz, Łukasz widzę, że jesteś słaby z polityki dolnośląskiej
Kieres niczego nie zmontuje. Jeżeli ma szansę zdobycia funkcji przewodniczącego sejmiku to o już o koalicji naprawdę nie ma mowy ;) Bo zadam strategiczne pytanie kto miał by być marszałkiem??? Każdy który zostanie powołany jest praktycznie nie odwołalny ( bo nie zbierze nikt większości by go wysiudać. A z drugiej strony zaraz w wielu partiach nastąpią ruchy i powstania nowa partia. Idę o mały zakład : Tusk, Marcinkiewicz, Czarnecki to członkowie nowego ugrupowania. Ile osób wystąpi z PiS, PO, Samoobrony będących radnymi sejmiku tego nie wie nikt

 

Prześlij komentarz

<< Home