20.12.06

Jezus Chrystus Królem Polski, czyli świąteczna ofensywa polskich monarchistów

Furorę w necie robi informacja podana przez środową "Rzeczpospolitą":
Czy Sejm ogłosi Jezusa królem Polski? Chce tego grupa 46 posłów z PiS, LPR i PSL, którzy podpisali się pod projektem uchwały w tej sprawie. Dokument trafił właśnie na biurko marszałka Sejmu Marka Jurka

Sygnatariusze dokumentu, do którego dotarła "Rz", nie chcą się z nim afiszować. Mimo że projekt od kilku tygodni był gotowy, trzymali go w tajemnicy. Po ujawnieniu afer z neonazistami w LPR i molestowania w Samoobronie nie było politycznego klimatu do rozpoczęcia rozmów o Bogu.

- Boimy się, że podczas sejmowej dyskusji nad uchwałą zostaną splugawione największe świętości - mówi wprost jeden z inicjatorów uchwały Artur Górski z PiS.
Tak oto do politycznego mainstreamu wkraczają - i to z przytupem - polscy monarchiści. Poseł Artur Górski to wieloletni prezes Klubu Zachowawczo-Monarchistycznego, najprężniejszej tego typu organizacji w powojennej Polsce. Publicysta, autor kilku książek, swego czasu pierwszy redaktor naczelny "Naszego Dziennika". Do niedawna także redaktor naczelny magazynu "Pro Fide, Rege et Lege", bardzo ciekawego organu polskich monarchistów, tradycjonalistów, no generalnie fundamentalnych prawicowców.

"Rzeczpospolita" pisze, że zwolennikiem intronizacji Chrystusa na Króla Polski jest też poseł Artur Zawisza (PiS), szef bankowej komisji śledczej. Nic dziwnego. Zawisza od 1992 r. jest członkiem Klubu Zachowawczo-Monarchistycznego.

Zapewne i marszałek Sejmu Marek Jurek (PiS) będzie przychylny niecodziennej uchwale. Wszak jest honorowym członkiem Klubu Zachowawczo-Monarchistycznego.

Co ciekawe, do KZM należy również świeżo upieczony prezes Młodzieży Wszechpolskiej Konrad Bonisławski.

9 Comments:

At 20 grudnia, 2006 12:37, Anonymous Anonimowy said...

Słodki Jezu a nasz Panie
Sejm niech da Ci królowanie
Twa korona władzą błogą!
Polska cierniem czy ozdobą?

Hej przeleciał B16 na baterie R14

 
At 20 grudnia, 2006 12:40, Anonymous Anonimowy said...

taa...
dziś mnie to też
(link do mnie wiadomo gdzie)
(i ja jako Ateista) mam wątpliwości teologiczne
1.
Szatan proponował już Chrystusowi Koronę
2.
a również Politycy:
Czemu Jezus – nasz Król – tak postąpił? Czemu tak skrajnie zdystansował się od wszelkich oznak ziemskiego panowania? Uczynił tak, bo zna nas bardzo dobrze i chciał na zawsze wytrącić nam z ręki jakąkolwiek możliwość fałszywego – ziemskiego – rozumienia Jego królowania.
Wyznając przed Piłatem: Tak, jestem królem, dodaje zaraz: Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie.
Królestwo Jezusa jest Królestwem Prawdy, a więc usunięcia wszelkiego fałszu, całego oszustwa szatana, w którym od grzechu pierworodnego pogrążony jest świat. Jezus demaskuje królestwo kłamstwa, w którym księciem jest ten, który kłamcą był od początku – szatan. Przez całą swoją działalność publiczną ujawnia różnorakie przejawy kłamstwa począwszy od kłamstwa religijnego w wydaniu faryzeuszów i saduceuszów, przez kłamstwa życia codziennego aż po kłamstwo polityczne...


STANISŁAW ŁUCARZ SJ
Jezus Chrystus Król
http://www.mateusz.pl/duchowosc/sl-chkr.htm

3.
no i (last but...)
Królowie Elekcyjni w Polsce -- MUSIELI się żenić z Królową-Matką...

 
At 20 grudnia, 2006 13:46, Anonymous Anonimowy said...

Widze tu pewien paradoks. Skoro krolowa Polski jest Maryja, to krolem powinien byc Jej malzonek. A Jezus jest synem. Moglby zatem zostac co najwyzej krolewiczem...

 
At 20 grudnia, 2006 14:09, Blogger Łukasz said...

Oporowski,
W starożytnym Egipcie takie numery przechodziły :)

BTW, kim w takim układzie zostałby Bóg Ojciec?

 
At 20 grudnia, 2006 14:49, Anonymous Anonimowy said...

Chłopaki, wszystko przejdzie:) skoro Górski się rozwiódł, a konserwatywny i zachowawczy był. To dla każdej opcji znajdzie się jakieś uzasadnienie ideologiczno-teologiczne.

 
At 20 grudnia, 2006 15:02, Blogger jotesz said...

W Kodzie Leonarda dowiedziono(!), że potomkowie Chrystusa byli królami Francji, więc nihil novi sub sole.

Teraz najwyżej mogliby być prezydentami Francji - ewentualnie dziedzicznie...

Nawet ajatolochy nie wpadły na pomysł, by królem Iranu został Allah! A czemu nie cesarzem? W czasach Chrystusa najpotężniejszym władcą był przecież cesarz rzymski!

No i nazwa Polska ciut nie pasuje - może Polestyna?

 
At 20 grudnia, 2006 15:24, Anonymous Anonimowy said...

a ja czekam z utęsknieniem na moment, kiedy się to wszystko zacznie odkręcać i usłyszymy:
"no dobra, nie chcieliście Chrystusa na króla, to módlcie się do prezydenta ! albo przynajmniej poprawcie mu wskaźniki zaufania" ;)

żarty żartami, ale jak słyszę o takich pomysłach, to jakoś mi całkiem nie do śmiechu...

 
At 20 grudnia, 2006 17:12, Anonymous Anonimowy said...

nie widze tak wyraźnej konotacji tej zbożnej inicjatywy z monarchizmem.
Moją opinię można przeczytać pod adresem http://krzyzowiec.wordpress.com/2006/12/20/intronizacja-chrystusa-krola-w-polsce/

pozdrawiam

 
At 21 grudnia, 2006 11:53, Anonymous Anonimowy said...

A mnie coś mówi, że w ten sposób A. Górski et consortes chcą najnormalniej w świecie ośmieszyć monarchizm. Żeby każdą wzmiankę o restytucji korony w Polsce można było skwitować: a tak, to ci, którzy Jezusa na tron posadzili.

 

Prześlij komentarz

<< Home