Polskie Radio Wrocław zawiesza współpracę z Grzegorzem Braunem
Polskie Radio Wrocław wydało oświadczenie w sprawie profesora Jana Miodka. Całość można przeczytać na stronie www.prw.pl
Polskie Radio Wrocław jako jedyna stacja radiowa na Dolnym Śląsku jest platformą dyskusyjną o regionie i o mieście. Dyskutujemy i dyskutować będziemy o wszystkich, nawet tych najbardziej drażliwych sprawach. Zapraszamy i zapraszać będziemy osoby o różnych poglądach, nawet jeśli nie zgadza się z nimi część opinii publicznej.
W związku z tym, że Grzegorz Braun nie chce ujawnić na jakiej podstawie oskarżył prof. Jana Miodka, do czasu wyjaśnienia sprawy zawieszamy obecność publicysty na antenie Polskiego Radia Wrocław.
7 Comments:
Schemat jest zawsze jednakowy - nagle jakas "GP" czy inny Braun pisza/mowia, ze ktos byl. Bez dowodow, argumentow, etc. Po tym nastepuje silna reakcja, ze klamia, ze oskarzaja uczciwych ludzi, etc. Odsadza sie ujawniajacych od wszystkiego. A kiedy sie wyjasnia sprawa, to zostaja juz tyko zarzuty, ze mimo tego, ze okazalo sie to prawda, to nie wypada tak bez dowodow :))) A ja sie za kazdym razem zastanawiam, kiedy ten lancuszek sie przerwie.
zawsze nie wypada bez dowodów!
Jakbym powiedział, że wojtek donosił to byłbym jak braun - też nie podałbym dowodów...
jotesz
@jotesz
Myli sie pan: to czy podaje dowod razem z twierdzeniem, czy nie, ma male znaczenie. Liczy sie przede wszystkim to czy stwierdzenie samo w sobie jest interesujace i prawdziwe.
PS Do Brauna panu daleko - na przyklad pan nie ma zielonego pojecia czy wojtek donosil. Mimo najlepszych checi nie moze pan tego samego powiedziec o parze Braun-Miodek :)))
wojtku, pitolisz głupoty...
A Czajkowski?
A Subotić?
A Mroziewicz?
Było początkowo tak, jak piszesz. Ale potem okazywało się, że to kłamcy i kapusie służb PRL.
@anonimowy
Nie przecze, ze "pitole glupoty", jak to Pan ladnie ujal. Ale jak by Pan tak przeczytal to co napisalem, bez zalozonej z gory tezy, to moze by Pan zauwazyl, ze pisalem o tych samych sprawach, o ktorych i Pan pisze. I jeszcze o Wielgusie :))
Bylo na poczatku tak jak pisze, a potem okazywalo sie, ze to kapusie i dalej tez bylo tak jak pisze.
I bardzo słusznie. Jeśli Brunatny ma dowody na Miodka to niech je pokaże. A jeśli ich nie ma - to jest SKONCZONY.
A poniewaz na razie nie widac zeby je mial to juz jest SKONCZONY.
Oczywiscie jesli znajdzie sie cos
kompromitujacego to trzeba bedzie goscia przeprosic. Ale osobiscie
w to nie wierze.
Kazda osoba ktora wyjezdzala na Zachod, a zwlaszcza do rewanzystowskiego RFN musiala odbyc rozmowe wyjasniajaca z kims z SB. Taka praktyka byla we Wroclawiu.
@anonimowy
"jesli znajdzie sie cos kompromitujacego to trzeba bedzie goscia przeprosic"
"osobiscie w to nie wierze"
"juz jest SKONCZONY"
:))
Jak to bylo w tym dowcipie: Jasiu, po ostatniej imprezie, na ktorej u nas byles, zginely sztucce z zastawy stolowej. Uznalismy z zona, ze to ty musiales je ukrasc. Co prawda znalezlismy je nastepnego dnia, ale, sam rozumiesz, nie bedziemy cie juz wiecej do siebie zapraszac.
Prześlij komentarz
<< Home