13.10.08

Kto odpowiada za śmierć 14 letniego Filipa?

Ta sprawa zbulwersowała ponad dwa lata temu Polaków. 14 letni Filip zmarł porażony prądem na szkolnym boisku w centrum Wrocławia. Dzisiaj zakończył się proces w tej sprawie. Wyrok zostanie ogłoszony za tydzień.
O całej historii możecie przeczytać i posłuchać dźwięków na portalu Radia Wrocław. Ja chcę się ograniczyć do mów końcowych adwokatów. Pracę jednego z nich obserwuję od wielu lat. Jacek Kruk (na zdjęciu) nie lubi dziennikarzy i tego nie ukrywa. Dziennikarze nie lubią adwokata za arogancję i też tego nie ukrywają. Ja choć parę razy byłem zbulwersowany wystąpieniami Jacka Kruka nie ukrywam, że to bardzo dobry adwokat. Tyle, że moim zdaniem broniąc klienta nie można zniżyć się do każdego argumentu. Ale inni stwierdzą, że dla obrony klienta należy zrobić wszystko. Cóż...

Dzisiaj adwokat zaatakował za sprawę Filipa prokuraturę i dziennikarzy. Twierdził, że media zniżyły się do poziomu tabloidów. Miał na myśli przede wszystkim artykuł z Gazety Wyborczej. Dziwne, że skoro Jacek Kruk uważa artykuł za nieprawdziwy to nie złożył pozwu przeciwko autorce czy redakcji do sądu...

Kolejny z adwokatów także wspominał, że media podawały nieprawdziwe informacje. Nawet gratulował Jackowi Krukowi wystąpienia i zapewniał, że będzie przychodził słuchać jego mów końcowych w innych procesach. Kuriozalne wazeliniarstwo.
Kolejny adwokat argumentując dlaczego jego klient (dyżurny policji) nie zareagował na zawiadomienie o niebezpieczeństwie na szkolnym boisku zapewniał, że nie było to zawiadomienie a informacja. A takich informacji jest wiele, np. ktoś mógłby zawiadomić o lądowaniu UFO w rynku. No tak ale UFO we wrocławskim rynku nie wylądowało, a Filip na skutek porażenia prądem na szkolnym boisku zmarł. A tego wszystkiego słuchali rodzice chłopca...
Adwokatura to ciężki (choć dobrze płatny) kawalek chleba. Potrzebna jest jednak w tym zawodzie przyzwoitość... A są tacy przyzwoici adwokaci, jak chociażby mecenas Henryk Rossa.

Etykiety: , , , , , ,