10.10.08

Upadek koszykarskiego giganta

Zarząd koszykarskiego Śląska Wrocław złożył do sądu wniosek o upadłość. Właściciel klubu Waldemar Siemiński doprowadził do upadku drużynę 17 krotnego mistrza Polski.

O kłopotach Śląska pisałem kilka miesięcy. jednak tak dramatycznego końca nie spodziewałem się. Liczyłem, że ktoś kupi klub od właściciela agencji ochrony ASCO. Niestety. Dzisiaj do PLK wpłynął wniosek o wycofanie z rozgrywek. To oznacza, że poniedziałkowego meczu z Anwilem Włocławek najprawdopodobniej nie będzie. Na sobotę kibice zapowiedzieli pikietę siedziby klubu.

Na mecze Śląska chodziłem przez wiele lat, wiele razy cieszyłem się ze zdobytych tytułów mistrza Polski, później z trudem przełykałem coraz gorsze mecze, coraz gorsze wyniki, coraz słabszych koszykarzy, coraz mniej kibiców na trybunach. Sposób w jaki pożegnano się w klubie z jego legendą Maćkiem Zielińskim bulwersuje do dziś. Wreszcie powiedziałem sobie, że dopóki Siemiński będzie właścicielem klubu ja nie będę mu dawał zarobić płacąc za bilety. Słuchałem relacji w Radiu Wrocław, obserowowałem statystyki w internecie... A serce bolało.
Dzisiaj boli najbardziej...

Oczywiście możliwy jest scenariusz, że po ogłoszeniu upadłości ktoś podejmie się odbudowy klubu, ale czy tak się stanie? Przypomnę jeszcze co pisałem w lipcu:

"(...)Waldemar Siemiński to teraz dla kibiców koszykówki wróg numer jeden we Wrocławiu. Wielu z nich to właściciele firm. Czy teraz którykolwiek zechce robić interesy z ASCO - firmą Siemińskiego? A może ogłoszą jej bojkot ?

Istniejący 61 lat klub, zdobywcę 17 tytułów Mistrza Polski, 6 tytułów wicemistrza, 14 brązowych medali, 12 Pucharów Polski i 2 Superpucharów doprowadził do upadku znudzony sportem prywatny przedsiębiorca: Waldemar Siemiński, właściciel firmy ochroniarskiej ASCO, o którego dokonaniach nic nie słyszałem ...".

Etykiety: , , , , , ,

3 Comments:

At 10 października, 2008 23:59, Anonymous Anonimowy said...

Ciekawe czy rzeczywiście są przesłanki do ogłoszenia upadłości. Sprawa hali Orbita sugeruje, że tak, ale któż to wie? W końcu prawo upadłościowe i naprawcze stanowi, że upadłość ogłasza się, gdy dłużnik nie wykonuje swoich wymagalnych zobowiązań (musi mieć co najmniej dwóch wierzycieli) lub gdy jego zobowiązania przekroczą wartość jego majątku. Z faktu istnienia niepokrytej straty, przekraczającej wskazane w oświadczeniu kapitały, nic pewnego jeszcze nie wynika.
Poza tym, skuteczne złożenie wniosku przez dłużnika wcale nie jest takie proste.

 
At 11 października, 2008 11:06, Blogger pinio said...

washko:
Gdyby klub ograniczył się do złożenia wniosku o upadłość nie byłoby tak źle. Był klub (Mazowszanka, który grał później jeszcze ze 2 lata, ale tu grabarze Śląska złozyli wniosek niestety o wycofanie z PLK... To już dramat...

 
At 11 października, 2008 12:35, Anonymous Anonimowy said...

Zapraszam na blog Grzegorza Wysoka, publicystę lubelskiego oskarżonego przez wpływową "Gazetę Wybiórczą" - http://grzegorzwysok.blogspot.com/

 

Prześlij komentarz

<< Home