30.5.09

Archiwalne nagrania punkowe w sieci

Od dawna na 5 Władzy staramy się pokazać najciekawsze miejsca w sieci gdzie gromadzone są materiały dotyczące punkowych kapel sprzed lat. Tym razem prawdziwa rewelacja. Na blogspocie powstał blog Kaseta Stilon Gorzów C 60 (zapewne tylko starsi z naszych czytelników pamiętają te kasety i kłopoty z ich kupieniem).

Blog istnieje od końca stycznia i naprawdę można tam znaleźć wiele trudno dostępnych dziś nagrań i zespołów. Chociażby ostatnio: Tilt z lat 1979-80, Śmierć Kliniczna z dwóch singli wydanych w latach 80. To tylko dwa ostatnio zamieszczone materiały. A poza tym np. Red Star, Abaddon, Milion Bułgarów, Fort BS, Aurora (ech, od razu przypomina się ich świetny koncert z Jarocina w 1987 roku), 1984, Bikini, Corpus X, Ivo Partisan, Variete, Siekiera (świetny Łukasza tekst na ich temat tutaj), Madame (kiedy jeszcze Robert Gawliński nie był takim Wilkiem). Oczywiście oprócz nagrań mnóstwo opisów, zdjęć i różnego rodzaju ciekawostek. Absolutnie polecam częste wizyty. Mogą przynieść wiele wzruszeń 8-)

Etykiety: , , , , , , , , , , , , , , ,

14 Comments:

At 31 maja, 2009 09:23, Anonymous hoko said...

No dobra, ale gdzie link do tego bloga? :)

 
At 31 maja, 2009 11:09, Blogger pinio said...

hoko:
sorry, już dołączyłem 8-)

 
At 31 maja, 2009 11:09, Blogger Patrycja said...

@Hoko
Jest w tekście "olinkowany":-)
ale tu też adres:

http://stilon-c60.blogspot.com/

 
At 31 maja, 2009 14:07, Blogger Łukasz said...

Kapitalna inicjatywa! Cyfryzacja i "uwolnienie" archiwów polskiego punk rocka (i w ogóle wszelkich historycznych przejawów twórczości offowej, czy - jeszcze szerzej - niekomercyjnej) to projekt, który zasługuje na wsparcie. Zupełnie serio uważam, że kasę na to mogłoby dać Ministerstwo Kultury i/lub Unia Europejska.

Ja sobie właśnie ściągnąłem za pośrednictwem tej znakomitej strony stary Tilt. I zapodaję z laptopa na pełnej głośności. Uwielbiam te nagrania. Część z nich mam na jakiejś zakurzonej kasecie. Ale jeśli miałyby być przechowane w takiej właśnie formie - na starzejących się kasetach - to nie przetrwałyby długo.

 
At 31 maja, 2009 18:41, Anonymous Anonimowy said...

Tak, tylko wiecie, że reklamujecie stronę de facto piracką? Tzn. taką, która publikuje nagrania nie tylko bez zgody wykonawów, ale czasem wbrew ich wyraźnemu zakazowi?
Tzn. zaraz ktoś napisze, że nie publikuje nagrań a tylko daje linki do rapidshare.

 
At 31 maja, 2009 18:53, Blogger pinio said...

anonimowy:
ale masz jakiś konkretny przykład, że ktoś się nie zgodził, zażądał usunięcia, a na tym blogu są w związku z tym nielegalne pliki?

 
At 31 maja, 2009 21:44, Blogger Łukasz said...

@ Anonimowy,

Zapewne masz sporo racji. Ja jednak uważam, że wyższą wartością jest ratowanie takich nagrań, niż rygorystyczne przestrzeganie praw autorskich.

Ideałem byłoby ratowanie/uwalnianie w porozumieniu z autorami.

BTW, czy możesz mi wskazać, gdzie mogę sobie kupić legalną kopię tych nagrań Tiltu z 1979 i 1980 r.? Jestem gotów za to zapłacić. Ale nie przypominam sobie takiego wydawnictwa.

 
At 31 maja, 2009 22:45, Blogger Eloar said...

@Anonimowy
Przecież to Punkowe archiwa, a więc restrykcyjne prawa autorskie chroniące interesy wielkich korporacji kłócą się z ideami tego ruchu. W zasadzie jak już wspomniano to przecież dorobek kulturalny, który nie może zostać zapomniany. W ten sposób go wspomagamy!

 
At 31 maja, 2009 23:38, Anonymous Anonimowy said...

a czy to prawda, że jedna z osób podawanych jako twórca tego bloga, jest pracownikiem CBA?

 
At 01 czerwca, 2009 07:17, Anonymous Invictus said...

Tego bloga nie znam, ale od dawna czytuję ten - http://musicblog-piotrk.blogspot.com/

Ta mteż masa archiwum punkowego, acz nie tylko :)

 
At 01 czerwca, 2009 08:43, Blogger kataryna said...

A ja szukam Celi nr 3. Może kiedyś wrzucą.

 
At 01 czerwca, 2009 08:51, Blogger pinio said...

kataryna:
akurat Celę nr 3 możesz spokojnie kupić w sklepie. Wyszły co najmniej dwie płyty 8-)

 
At 02 czerwca, 2009 21:58, Anonymous Anonimowy said...

czasami im sie udaje podpisywac fotki
mogliby je blogerskim zwyczajem rowniez linkowac do autora

tak
wszystkie pirackie nagrania z tamtych lat powinny zostać upublicznione, wszystkie zachowane realizacje dzwiekowe (koncerty, nagrania studyjne) wydane na plytach - tak jak to robi w moich oczach"

@Lukasz
z ta zgoda na publikacje autorow, to moze byc roznie
jedni (Walek, Skandal) nie zyja
inni maja juz co innego w glowach - slyszalem historie jak wydawca wciaz szykowanej skladanki "jarocinowej" usilowal uzyskac zgode muzykow pierwszej kapeli punkowej, ktora zagrala w Jarocinie - nikt nie pamieta juz nawet ani nazwy, ani tego co grali - 2 muzykow nie zgodzilo sie, bo UWAGA - zaszkodzi im to w ich karierach! (graja fuchy w Stanach i dalej nikt ich nie zna)

 
At 02 czerwca, 2009 22:01, Anonymous Anonimowy said...

a
mi tez ucieuo linki
autor wielu zamieszczanych tam fotek, to oczywiscie m.r.m.
http://www.pracownia52.pl/www/gallery/main.php?g2_itemId=9788

a w moich oczach: http://www.wmoichoczach.com.pl/

 

Prześlij komentarz

<< Home