6.8.09

Banderowcy u bram czy zwykły rajd?

"Banderowcy u bram" - tak zatytułował swój dzisiejszy post ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Chodzi o rozpoczęty 1 sierpnia rajd rowerowy dzieci i młodzieży ukraińskiej, śladami Stepana Bandery. Jutro peleton ma przekroczyć granice Polski. Czy to dobry pomysł?

Przeciwko przejazdowi rowerzystów z Ukrainy protestują środowiska Kresowian. Co ciekawe (rajd odbywa się za zgodą polskich władz) jak zauważa ks. Isakowicz-Zaleski w całej sprawie nie wypowiedział się ani minister Radosław Sikorski ani wicepremier Grzegorz Schetyna, a chodzi o to, że przeciwnicy rajdu zauważyli w całym przedsięwzięciu chęć propagowania ukraińskiego nacjonalizmu spod szyldu OUN. Ukraińscy organizatorzy rajdu nie widzą powodów do niepokoju. Trasa przebiega przez miejsca związane z działalnością Stepana Bandery i ma zakończyć się w Monachium, gdzie Bandera został zabity.

Na stronie www.kresy.pl można przeczytać:
Zachodnio-ukraiński portal Zaxid.net odnotowuje dziś, że rajd "wywołuje protesty w kołach polskich patriotów". Portal relacjonuje też wypowiedź jakiej Polskiemu Radiu Rzeszów udzielił dr Stanisław Stępień - dyrektor Południowo Wschodniego Instytutu Naukowego z Przemyśla. Zdaniem Stępnia Polska powinna zakazać wjazdu rowerzystom jeśli ci będą ze sobą wieźli faszystowskie symbole. Tymczasem jak informuje na swoim blogu ks. Isakowicz-Zaleski, powołując się na doniesienia polskich turystów, eskortowana przez milicyjny radiowóz kolumna rowerzystów przejechała dziś przez Lwów. Kolarze trzymali w rękach czerwono-czarne flagi UPA wielkości - jak to kreślono - "drzwi do stodoły". Uczestnicy rajdu jutro mają przekroczyć polską granicę.

Tutaj relacja ze startu rajdu:




A poniżej film o działalności Bandery (raczej nie z polskiej perspektywy):



p/s w piątek MSWiA i MSZ nie zgodziły się na wjazd rajdu Bandery.

Etykiety: , , ,

7 Comments:

At 06 sierpnia, 2009 19:53, Anonymous Anonimowy said...

Radarowcy czy banderowcy.. jedno pytanie. Powiedz co to ma wspolnego z punkrockiem czy scena diy?

Skoro jestescie zrodlem tematow dla
http://forum.scenaonline.org/viewforum.php?f=18
to moze warto byscie to z nimi wyjasnili. Poki co za wasz jeden tekst i widoczna w nim niekonsekwecje wypowiedzi P. Rachwalskiego na ktora jak na opinie boga powowylal sie admin forum zdazylem wyleciec.

Wyjasnijcie to prosze oficjalnie ze to nie jest blog punkrockowy zeby tuman z uszami jeden z drugim nie wyznawal takich opinii jak ta piszpunta jak 6 przykazan wolnosciowca anarchisty i punkrockowca. :)

 
At 06 sierpnia, 2009 20:02, Blogger pinio said...

anonimowy:
nie bardzo rozumiem. Czemu niby miałbyć to blog punkrockowy?
W nagłówku jest wyraźnie napisane czym się interesujemy i zajmujemy. To, że byliśmy ze środowiskiem punkowym dosyć mocno powiązani w przeszłości (i to nie sprowadzało się do konsumpcji muzyki) nie oznacza, że nie interesujemy się innymi tematami. A ortodoksom życzymy szczęścia w blogosferze.
Przez szacunek do innych drogi Kolego warto pisać ksywy innych z dużej litery. Zapewniam Cię, że Piszpunt jest godzien szacunku za to co robi już od około 20 lat.

 
At 06 sierpnia, 2009 20:59, Anonymous Unicorn said...

Rząd, który mieni się być polskim nie potrafi sobie poradzić nawet z popierdywaniem antyhistorycznym nibysojusznika. No ale nie jest to jego zadaniem, rzecz jasna.
Mamy instrumenty, mamy ludzi i fascynatów aby skutecznie uprawiać politykę historyczną. Skuteczną. Niestety jest blokada na poziomie władz. Zresztą obserwując rozmaite wybryki "niezależnych" sądów bawiących się w wielkiego językoznawcę śmiem wątpić w ich inteligencję. Prawnicy mają zerową wiedzę ogólną, zwykle są albo głupi bo młodzi albo zakłamani bo z koterii. Mam do czynienia z prokuratorami- ich pisma wołają o pomstę do nieba- błędy na poziomie podstawówki w pisaniu, fatalne przygotowanie do zawodu...

 
At 07 sierpnia, 2009 14:43, Anonymous Anonimowy said...

Witam,
dziekuje za wyjasnienie ostatecznie ze zainteresowanie szeroka tematyka spoleczna nie kloci sie ze zwiazkami ze scena punkrockowa (rozsadny głos).

To ze pisze z malej litery nie wynika z braku szacunku. Mnie interesowalo by tylko uscislenie jaki był przebieg
calej akcji, tej z policja wczesniej i potem przeciwko panstwu polskiemu.

Zeby dla innych plynal z tego takze pozytek np w postaci przydatnych sformulowan w pismach oraz rzeczy na ktore warto sie powolywac zeby wygrywac procesy z Polską. Bo nie badzmy naiwni nie bedzie to ostatnia taka skarga.

pozdrawiam.

 
At 07 sierpnia, 2009 16:25, Anonymous Anonimowy said...

i mamy kompromitacje polskiego rzadu
http://polskalokalna.pl/news/wjazd-banderowcow-pod-znakiem-zapytania,1349682
Dali sie sprowokowac jak dzieci.

 
At 07 sierpnia, 2009 23:56, Anonymous Anonimowy said...

jak zobaczylem te dzieciaki to naprawde domyslam sie co moga teraz sobie pomyslec o wladzach ktore sterowaly recznie wycofaniem ich wiz pod pretekstem wyludzenia. Kto zamyka granice przed mlodymi ludzmi zamyka im takze szanse na otwarcie sie na swiat. Schetyna postapil jak naczelnik strazy granicznej z nrd lub kuby.

Jesli gdzies wyjdzie ze dogadal sie z nacjonalistami z lpr to jest naprawde spory wstyd.

 
At 08 sierpnia, 2009 13:20, Blogger Patrycja said...

1. Kwestie punk rocka DIY - Pinio wyjaśnił, więc rozumiem, że sprawa załatwiona.
2. Rajd Bandery a reakcja polskich władz - no i mleko się rozlało, nie robi się tak, nie w taki sposób. Nie mówi się najpierw tak i udaje, że o niczym nie wie, a następnie pod pretekstem formalnym blokuje - żeby najmniej się "upaprać".

 

Prześlij komentarz

<< Home