9.9.09

Rafał Dutkiewicz rozpoczyna kampanię wyborczą!

Czeka nas wielomiesięczna kampania wyborcza Rafała Dutkiewicza. Prezydent Wrocławia wrócił z wakacji i zaczął się starać o reelekcję.

Pod koniec sierpnia pisałem o tym, że Wrocław staje się coraz bardziej prowincjonalny. Jednym z argumentów były skandaliczne plany magistratu ograniczenia komunikacji miejskiej (ujawniła to Gazeta Wyborcza Wrocław). Projekt skrytykowały wszystkie media, a przede wszystkim mieszkańcy (czytaj i słuchaj tutaj). Publicyści zaczęli spekulować, że jak Rafał Dutkiewicz wróci po urlopie to skarci podległych mu urzędników. I tak się oczywiście stało (czytaj i słuchaj tutaj). Prezydent stwierdził, że nie wiedział o tym pomyśle i zapowiedział, że w październiku wszystko wróci do normy.

Dzisiaj prezydent postanowił ogłosić mieszkańcom, że w budżecie "cudownie" znalazło się 45 milionów złotych oszczędności. Na co pójdą te pieniądze? Oczywiście na edukację (to zapewne efekt kompromitującego wywiadu w Gazecie Wyborczej Wrocław z Krzysztofem Czają, nowym dyrektorem wydziału edukacji UM - czytaj tutaj) i na... zwiększenie liczby połączeń komunikacji miejskiej!! Ale zaraz, zaraz. Liczba połączeń nie zostanie zwiększona, tylko przywrócona zapewne do tej sprzed wakacji. Po co więc mydlić oczy mieszkańcom??

I jeszcze jedna sprawa. Dla mnie najbardziej bombowa. Dzisiaj okazało się, że miastu jednak zależy na koszykarskim Śląsku. Zamierza kupić pamiątki po 17., krotnym mistrzu Polski. Pewnie. Trwają Mistrzostwa Europy w koszykówce, m.in. we Wrocławiu, media krytykują, że miasto nie wykorzystało szansy na promocje na tej imprezie (czytaj i słuchaj tutaj), zawody są źle przygotowane (nie ma m.in. dodatkowej komunikacji miejskiej w rejonie Hali Ludowej gdzie rozgrywane są mecze polskiej reprezentacji), a dodatkowo Gazeta Wyborcza Wrocław napisała, że pamiątki po Śląsku, które na licytację wystawił syndyk, mogą wpaść w przypadkowe ręce. Nic więc dziwnego, że magistrat ogłosił (wypytywany przez media), że chce kupić pamiątki. Jakoś wcześniej nie znalazł pieniędzy na reaktywację Śląska i kibice sami walczyli, niestety bezskutecznie, o zgłoszenie drużyny do rozgrywek w tym sezonie (pisałem o tym tutaj). Ale co się odwlecze to nie uciecze... Miasto będzie miało pamiątki i zapewne w przyszłym roku Rafał Dutkiewicz triumfalnie ogłosi, że magistrat pomoże w reaktywacji Śląska Wrocław. Co za "przebiegła" taktyka wyborcza, nieprawdaż? I zapewne część głosów fanów koszyków "kupi" tą decyzją...

Oczywiście podstawowym elementem w kampanii wyborczej Rafała Dutkiewicza będą przygotowania do Euro 2012. Coraz więcej inwestycji będzie się zbliżać ku końcowi i będzie się czym chwalić. Pytanie tylko co dalej? Co po roku 2012?

Poczytaj co Pat pisze o planach rozwoju Wrocławia.

Etykiety: , , , , , ,

5 Comments:

At 09 września, 2009 21:57, Anonymous Anonimowy said...

Wybacz Pinio ale poziom tego wpisu raczej na poziomie gimnazjalnym jest.
1. Rafał Dutkiewicz nie musi się specjalnie starać o reelekcję.
2. Publicyści niczego nie sugerowali. Napisała o tym GW. Reszta odkrywała przebiegły plan PR-owski Dutkiewicza już po tym, jak ogłosił, że nie będzie cięć na komunikacji zbiorowej.
3. 45 mln nie znalazło się cudownie. Nie wprowadzaj ludzi w błąd, jeśli nie znasz faktów.
4. Nikt nikt nigdy nie mówił, że od października będą rozkłady jazdy sprzed wakacji. Znowu wprowadzasz ludzi w błąd.
5. "Miasto nie chciało poprzeć kibiców". Miasto to nie I sekretarz KC od załatwiania i pomagania. Klub jest prywatny. A miasto wybrało wspieranie piłki nożnej. Nie mogło?
6. Daruj sobie tę analizę taktyki wyborczej Pinio, bo przedszkolem wieje. Jeśli Dutkiewicz przed wyborami będzie chciał coś zrobić w sprawie koszykarskiego Śląska to:
a) zrobi to jak znajdzie pieniądze.
b) wykupienie pamiątek nie będzie miało żadnego znaczenia
7. "Dzisiaj okazało się, że miastu jednak zależy na koszykarskim Śląsku." To czysta demagogia. Tu nie chodzi o to, czy komuś zależy czy nie, ale czy ma kasę na klub.
Marek

 
At 09 września, 2009 22:37, Blogger pinio said...

Marek:
to bardziej poziom gimnazjalny czy przedszkolny? Tradycyjny argument by od razu zdeprecjonować czyjeś argumenty.
1. Nie musi. Ale nie świadczy to tylko o jego sile, ale także o słabości rywali.
2. A to zabawne bo ja czytałem opinie na ten temat przed decyzją prezydenta.
3. Oczywiście nie znalazło się cudownie. Miasto "monitorowało" inwestycje i "zaoszczędziło" 45 mln.
4. Naprawdę? Oto fragment artykułu ze strony Radia Wrocław: "Prezydenckie korekty pojawią się od października". Wyborcza: "Nie będziemy wracać do tych sprzed wakacji, poprawimy jedynie te, które już obowiązują. Jeżeli jakaś zmiana była pozytywna, pozostawimy ją". Co to więc oznacza? Podtrzymanie decyzji o obcięciu połączeń? Dalej będziemy mówić, że ludzie nie jeżdżą?
6. Oczywiście, że miasto to nie I sekretarz KC (słyszałem ten argument od dwóch osób i żadna nie miała na imię Marek). To po co obiecywała 2 mln. zł. a później udawało, że takich obietnic nie było?
6.,7. Naprawdę wydaje Ci się, że parę szczegółów sprawy reaktywacji Śląska nie zostanie kiedyś ujawnionych? Takich jak poziom przygotowania urzędników do negocjacji z Deutsche Bahn?

Gratuluję dobrego samopoczucia. I powodzenia. Mnie zależy jednak na tym by miasto się rozwijało, a nie na tym by po raz kolejny prezydentem został Rafał Dutkiewicz (na którego sam głosowałem).

To co gimnazjum, przedszkole, a może żłobek? A może dalej pójdźmy?

 
At 10 września, 2009 16:48, Anonymous Anonimowy said...

Jesli to Was zainteresuje:

http://www.tvn24.pl/-1,1618722,0,1,buduja-autostrade-opornych-usuwa-spychacz,wiadomosc.html

Autozdrada

"
Najważniejsze informacje
RSS
Kanały RSS
10:55, 10.09.2009 /RMF FM
Budują autostradę. Opornych usuwa spychacz
WALKA O ZIEMIĘ
Podwrocławski Mokronos stał się polem bitwy. Walka toczy się o dwie działki pod budowę autostrady. Ponieważ właścicielka nie zgodziła się na warunki przedstawione przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), egzekutor wraz z policją siłą próbują zająć je siłą.
Akcja zaczęła się po godz. 8 rano, kiedy na sporny teren wszedł komornik. Ponieważ nie udało mu się dogadać z właścicielką, egzekutor wraz z policją próbują zająć teren. Na działkę wjechał spychacz - podaje RMF FM."

 
At 10 września, 2009 21:28, Blogger pinio said...

anonimowy:
monitorujemy na bieżąco co się dzieje na Dolnym Śląsku. Nic nam nie umyka 8-) Ale to nie ma nic wspólnego z prezydentem. Decyzję o wywłaszczeniu podjął wojewoda. Nie było też tak jak podawał RMF - ci ludzie sami opuścili swoją posiadłość i nie było żadnej bitwy...

 
At 10 września, 2009 23:29, Anonymous Anonimowy said...

no wiesz. Jakby Ci przyszlo walczyc z drabami w mundurach to tez nie mialbys szans walczyc, bedac kobieta zwlascza. Jednak to zaprzeczenie wolnosci i grabiez ziemi pod przymusem. Nie powinno Wam to umknac. A zrodlo wiadomosci oczywiscie mozecie znalezc sobie samemu. Sprawa jednak smierdzi jesli chodzi o moje zdanie.

 

Prześlij komentarz

<< Home