Polskapresse połknie Media Regionalne?

Puszczam plotę. Podobno jest już przesądzone, że Polskapresse przejmie dzienniki wydawane przez Media Regionalne, czyli dawną Orklę. Czy ktoś z Was wie coś więcej na ten temat? Czy to w ogóle prawda?

O możliwym przejęciu tytułów dawnej Orkli słychać od bodaj jesieni, gdy gruchnęła wieść o projekcie nowej gazety ogólnopolskiej szykowanej przez Polskapresse. Rzecz w tym, że Polskapresse wydaje dzienniki regionalne w mniej więcej jednej połowie kraju, dawna Orkla - w mniej więcej drugiej połowie (poza kontrolą obu firm jest Mazowsze z "Życiem Warszawy"; niejasny dla mnie jest status Warmii i Mazur z "Gazetą Olsztyńską" - czy można ją traktować jako związaną z Polskapresse?). W takim układzie te dwie firmy nie wchodzą sobie w drogę, a wręcz współpracują - choćby poprzez wspólny dom mediowy Mediatak. Lecz gdy jedna z nich bierze się za projekt ogólnokrajowy, musi połączyć siły (lub powalczyć) z drugą.

W październiku Vadim Makarenko tak spekulował na ten temat w "Gazecie Wyborczej":

Nie wiadomo, jak Polskapresse uzupełni białe plamy na swojej mapie kraju, wśród których jest najbogatszy rynek reklamowy, czyli Warszawa. Kupi kilka tytułów regionalnych, jak "Życie Warszawy"? Czy porozumie się z firmą Orkla Press Polska wydającą 13 kolejnych tytułów regionalnych? Dziś Polskapresse wraz z Orkla Press Polska działają na różnych rynkach regionalnych i mają spółkę Mediatak zajmującą się sprzedażą powierzchni reklamowej w ich tytułach. - Nasza obecność w takim projekcie wyglądałaby na logiczną, ale żadne decyzje nie zostały podjęte - podkreśla Joanna Pilcicka, prezes spółki Orkla Press Polska.

Warto przypomnieć, że w 2006 r. właścicielem gazet należących dotąd do norweskiej Orkli został brytyjski fundusz inwestycyjny Mecom. W pierwszej kolejności postawił na redukcję kosztów.

Swoją drogą, ciekawe czy ewentualne przejęcie prasy orklowskiej przez Polskapresse zainteresuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów - i z jakim skutkiem? Obstawiam, że z żadnym.

O nowej ekspansji Polskapresse pisała w listopadzie Agata Wrońska w portalu Polskiego Radia.