Kampania antywojskowa
Kiedy w polskich miastach pojawiły się billboardy reklamujące armię, zacząłem zastanawiać się kiedy „zaatakują” je pacyfiści. Nastąpiło to błyskawicznie. Na stronie Centrum Informacji Anarchistycznej pojawiły się pierwsze zdjęcia. Jedno z nich zamieszczamy na 5W.
Oczywiście nie dziwi, że tego typu akcja promocyjna budzi sprzeciw pacyfistów. Mam takie same poglądy i tylko dzięki wyjątkowej wytrwałości - uniknąłem służby wojskowej. Co oczywiste, czym innym jest armia z przymusowego poboru, czym innym wojsko zawodowe. Kwestia potrzeby istnienia tego ostatniego nie budzi wątpliwości. Sprawa jest jasna: kto chce, zaciąga się do armii i zawodowo służy ojczyźnie. Dla niektórych jest to nawet dobry sposób na życie. Inaczej wyglądała kwestia przymusowego poboru w latach 80. i 90. Wtedy nie stawienie się do wojska było naprawdę godnym szacunku czynem. Niektórzy pacyfiści jeszcze w latach 90. siedzieli w więzieniach... Na szczęście teraz wszystko się zmienia i miejmy nadzieję, że prezydent nie zawetuje ustawy o zawodowej służbie wojskowej.
Inna sprawa czy rzeczywiście jej założenia uda się wcielić w życie. Tylko Śląski Okręg Wojskowy potrzebuje 35 tys. nowych żołnierzy. Cała armia będzie liczyć ponad 100 tys. zawodowych wojskowych. Dla większości z nich niezbędne będą służbowe mieszkania. Niewątpliwie budżet Wojska Polskiego poniesie w związku z tym ogromny wydatek. A przeznaczone zostaną na to pieniądze, które można byłoby spożytkować na przykład na unowocześnienie armii (niekoniecznie uzbrojenie). Ale to już nie 5W, na szczęście, problem...
3 Comments:
"Mam takie same poglądy i tylko dzięki wyjątkowej wytrwałości - uniknąłem służby wojskowej"
no cóż, jako pacyfista poszedłem do wojska bo uważałem, że własnie tam będę mógł w pełni realizować mój pacyfizm. A był rok 1982... Dzisiaj bym juz tego nie zrobił. A i chyba pacyfistą tez juz nie jestem...
"Aby umiłować pokój, trzeba być głuchym, ślepym i niemym."
to pacyfiści doprowadzili do klęski USA w Wietnamie
Prześlij komentarz
<< Home