17.12.08

Pijane matki a absurdy prawne

Sprawa pijanej matki, która urodziła pijane chłopczyka w Oleśnicy poruszyła dziś część Polaków. 38 latka miała 1,6 promila alkoholu w organizmie, jej dziecko promil. Lekarze mówili, że życie noworodka było zagrożone.

Na szczęście tym razem w porę zareagowali społecznicy i policja. Kiedy odwiedzili wczoraj będącą w ósmym miesiącu ciąży kobietę by sprawdzić w jakich warunkach żyje okazało się, że jest ona pijana. Zabrali 38. latkę do szpitala, tam po cesarskim cięciu urodziła. Policja i prokuratura już zajęły się tą sprawą. Jednak czy ich praca ma sens? Niedawno mówiło się o podobnym zdarzeniu z Trzebnicy. Tam także pijana matka urodziła pijanego noworodka. Ale w ostatnich dniach trzebnicka prokuratura umorzyła śledztwo. Dlaczego? Poczytajcie ten artykuł kodeksu karnego, zwłaszcza paragraf trzeci:

Art. 157a. § 1. Kto powoduje uszkodzenie ciała dziecka poczętego lub rozstrój zdrowia zagrażający jego życiu, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 2. Nie popełnia przestępstwa lekarz, jeżeli uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia dziecka poczętego są następstwem działań leczniczych, koniecznych dla uchylenia niebezpieczeństwa grożącego zdrowiu lub życiu kobiety ciężarnej albo dziecka poczętego.

§ 3. Nie podlega karze matka dziecka poczętego, która dopuszcza się czynu określonego w § 1.

Tak, tak karze nie podlega matka dziecka poczętego, nawet gdy naraża życie swojego nienarodzonego dziecka. Wydaje się, że zmiany w tej sprawie są niezbędne. Doniesienia o pijanych matkach rodzących pijane dzieci przerażają za każdym razem. Nie mnie oceniać kobiet i ich rodzin, od tego są odpowiednie służby. Ale kodeks karny powinien przewidywać możliwość ukarania za tego typu przestępstwa...