Polska nie wyklucza użycia bomb kasetowych?
Są takie dni kiedy wstydzę się za swój kraj. Brzmi to może pompatycznie, ale nie podpisanie przez Polskę konwencji ws. zakazu produkcji, składowania i używania pocisków kasetowych, to niebywały skandal.
Konwencję podpisało w Oslo prawie sto krajów, m.in. Wielka Brytania, Francja, Włochy i Niemcy. Polska tego nie zrobiła, tak jak Chiny, Rosja, Indie, Pakistan i Izrael. Dlaczego? Bo - jak pisze portal gazeta.pl - nie zrobili tego niektórzy nasi sąsiedzi, np. Rosja. Tak mają mówić polscy generałowie. Czy to oznacza, że obawiamy się konfliktu z Rosją i nie wykluczamy użycia tej broni w konflikcie z tym państwem? Tak z tego wynika. Cóż z tego, że Amnesty International, Polski Czerwony Krzyż czy Helsińska Fundacja Praw Człowieka namawiają Polskę do podpisania konwencji. Cóż z tego, że przede wszystkim (98% według Hendicap Internatinal) giną od wybuchów bomb kasetowych cywile. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odpowiada w Radiu Zet: "Ja byłem bombardowany bombami kasetowymi, to nie jest aż tak uciążliwe, bo one mają mniejszą siłę rażenia". Kuriozalna wypowiedź (poczytaj tu wywiad z byłym saperem, rannym w wybuchu bomby kasetowej).
Etykiety: bomby kasetowe, Radosław Sikorski
8 Comments:
i koniecznie 2 policzek jeszcze
(zeby byla jasnosc, to ja w wojsku nigdy nie bylem i nie mialem takiego zamiaru, choc raz zamiar wyrazilo wojsko)
Pierwsze co zrobi AI i Helsinska Fundacja w przypadku konfliktu z Rosja to ewakuacja do Nowego Jorku i Londynu. Przypuszczam, ze z ich punktu widzenia najlepiej byloby gdyby Polska w ogole podpisala zobowiazanie do niestosowania broni palnej.
uważasz, że czeka nas konflikt z Rosją? A stosując gdybologię, że mielibyśmy szansę w ewentualnej wojnie z tym państwem dzięki użyciu broni kasetowej?
Zdaje się, że jesteśmy liczącym się producentem tego uzbrojenia. Jakby rząd podpisał coś takiego, już jutro miałby połączoną manifę robotników Łucznika czy czego tam jeszcze...
Wypowiedź Radka Sikorskiego nie była kuriozalna. Była skurwysyńska. No, ale po tym "dyplomacie" od jakiegoś czasu niczego więcej się nie spodziewam...
I zdumiewają mnie Wasze komentarze. No dobra, cynizm jest fajny, ale może jednak nie zawsze? Może nie w tym kontekście?
O co chodzi z tym drugim policzkiem i antypolskim spiskiem AI i Fundacji?
Piotrek
chodzi o to, ze jak sasiad zbiera noze, to ty ich nie wyrzucasz
Czy jeśli sąsiad-psychopata ma w zwyczaju spacerować po klatce schodowej żonglując nożami, my w samoobronie mamy zacząć robić to samo?
zonglowac?
nie, to bez sensu
Prześlij komentarz
<< Home