1.12.08

Ćwiąkalski likwiduje wydziały do walki z przestępczością zorganizowaną?

Minister Zbigniew Ćwiąkalski zamierza zlikwidować biura do zwalczania przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej - alarmuje Nasz Dziennik. Szef resortu sprawiedliwości ma wprowadzić zmiany za pomocą rozporządzenia bo projekt ustawy o utknął w komisji sejmowej - pisze gazeta.

Nasz Dziennik nie jest dla mnie zbyt wiarygodnym źródłem, ale informacja wydała mi się naprawdę alarmująca. Kilka lat temu obserwowaliśmy wyprowadzanie tzw. pezetów z Prokuratur Okręgowych do Apelacyjnych, a później do Prokuratury Krajowej. Biur terenowych jest w Polsce 11-ście. Co prawda nie wydaje mi się by trafiali tam sami najlepsi prokuratorzy, opieram się na swoich obserwacjach tego co się dzieje we wrocławskim W11, ale każdemu zdarzają się wpadki. Wrocławskie pezety zajmują się m.in. sprawą korupcji w polskim futbolu, aferą łapówkarską przy egzaminach na prawo jazdy i przy sprzedaży państwowej ziemi. Samą korupcją w futbolu zajmuje się trzech prokuratorów i ponad dziesięciu policjantów i agentów CBA. Wszystko wydaje się być dobrze ułożone i sprawnie działać. Pozostaje pytanie po co to psuć? Oczywiście przejście pod Prokuratury Apelacyjne spowoduje, że dostęp do tajemnic ze śledztw będą miały kolejne osoby. Powstaje nowe źródło ewentualnych przecieków czy wykorzystywania informacji z postępowań do świata polityki. Śledczy z pezetów będą znowu podlegać przełożonym ze swoich regionów, a nie bezpośrednio Prokuraturze Krajowej, co dawało im niezależność od lokalnych układów. Ale oczywiście też powodowało to zagrożenie, że informacje będą wykorzystywane polityków rządzącej akurat opcji. Już sama obsada stanowisk szefów terenowych biur wzbudzała w przeszłości wiele wątpliwości.
Ciekawy jest jeszcze jeden aspekt. Jeżeli pezety zostaną podporządkowane ponownie Prokuraturom Apelacyjnym to co stanie się jeśli te, zgodnie z zapowiedziami niektórych polityków, zostaną zlikwidowane? Trafią ponownie do "okręgów"?

Etykiety: , , , ,

1 Comments:

At 01 grudnia, 2008 09:23, Anonymous Anonimowy said...

Ale o co chodzi? Przecież hasłem PO jest wspieranie przedsiębiorczości, a te wydziały najwidoczniej ją hamują :)

 

Prześlij komentarz

<< Home