Będzie Wam żal "Misji specjalnej"?
Była telewizyjnym sztandarem obozu IV RP. Ma zniknąć. Tak zdecydował Piotr Farfał, obecny szef TVP.
Słusznie?
O życiu publicznym, mediach i popkulturze... Rozmawiają Łukasz Medeksza, Patrycja Gowieńczyk i Dominik Panek.
9 Comments:
Rozumiem, że to zaproszenie do szerszej dyskusji nt. mediów publicznych. Bo nie wiem jak bardzo zapiekłym trzeba być kaczystą, by odpowiedzieć na Twoje pytanie twierdząco:)
No więc co do mediów publicznych. Ja np. ostatnio skłaniam się ku tezie postawionej jakiś czas temu na blogu przez Orlińskiego - media publiczne jako idea są OK, ale w polskich warunkach zawsze będą to media rządowe, partyjne etc, więc - sprywatyzować! Skończą się żenujące gry wokół zarządów i rad nadzorczych, faszyści i buraki z salonów wrócą tam, gdzie ich miejsce, i skończy się ta napuszona gadka o misji, nie tylko specjalnej. Pomijam korzyść jaką będzie koniec takich zasłużonych działaczy jak Czarzasty i Kwiatkowski - no chyba że przeniosą swą działalność na inne intratne pola.
Naprawdę ukłoniłbym się nisko liberałom z PO, gdyby tylko w tej kwestii pokazali że mają jaja, tzn. że są liberałami:)
Tak. Była tendencyjna i służyła do dziwnych gier politycznych. Obserwowałem to na przykładzie dwóch materiałów z mojego miasta. Jeden to wyciągnięcie tematu sprzed kilku lat. Drugi od momentu nagrania do emisji zdezaktualizował się. Widać było czytelnie zarysowaną tezę.
I gdzie teraz zaczepi się Piotrek Czyszkowski? W Gazecie Polskiej, biurko w biurko z Dorotą Kanią?
Piotrek,
Może więc jestem zapiekłym kaczystą, ale ja akurat chętnie oglądałem "MS" :) Acz fakt faktem, że nie byłem regularnym widzem "Misji", bo telewizję oglądam rzadko. Zanim jednak ośmieliłbym się postawić tezę, że program ten był ciągiem manipulacji, wolałbym wpierw dowiedzieć się, jak często (i w jakich konkretnie sprawach) mylili się autorzy "MS" i ile procesów przegrali.
Jeśli zaś jesteś za prywatyzacją mediów publicznych, to rozumiem, że chcesz, by radia były takie jak Eska, a prasa taka jak "Fakt" i "Super Express"...?
Swoją drogą, ponoć jeden z pierwszych rządów po przełomie 1989 roku całkiem serio rozważał pełną likwidację telewizji publicznej i utworzenie na jej miejsce jakiejś nowej telewizji, całkiem od zera.
Anonimowy z 15.28,
Napisz coś więcej na ten temat. Bo brzmi ciekawie.
1. Mimo wszystko nie jesteś zapiekłym kaczystą:)
2. Co do wygranych bądź przegranych przez autorów "MS" procesów wypowiadać się nie będę - ja po prostu krytykuję samą formułę programu! Może istotnie jestem nazbyt "proagorowski" - nie mogę zapomnieć tego tyleż żartobliwego co mile łechcącego określenia mojej skromnej osoby przez Patrycję;) Jednakowoż mnie naprawdę raziła spiskowa otoczka materiałów prezentowanych w "MS". Nawet nie tyle treść, co forma. Nie szło oglądać:)
3. Z tą prywatyzacją to była oczywista prowokacja - prywatyzacja nic przecież nie rozwiązuje. Nie chcę zatem, by polskie gazety upodabniały się do "F" i "SE", a radio do "Eski". Ale powiedz sam - czy media publiczne kiedykolwiek były w Polsce na zadowalającym poziomie? Czy kiedykolwiek były wolne od ingerencji różnych "Czarzastych"? Jeśli nie - jak sprawić, by ewoluowały w pożądanym kierunku?
Łukasz - wiesz, ile ciągną się sprawy w naszych sądach. Nie wiem, ile spraw już się zakończyło - na pewno Misja Specjalna wygrała z Oleksym. Na pewno nie zakończył się pozew Krauzego i PONOĆ tym razem Gargas ma małe szanse na wygranie.
Co mi się nie podobało w MS? Przypomnieć Blidę i materiały "na zamówienie", mające wesprzeć wizerunek ówcześnie nam rządzących?
juz wszyscy zapomnieli o standardach wyznaczanych za kfiatkoszczaka - "tylko w jedynce" - tak to sie nazywalo?
tak. nadeci w tej MS byli strasznie
widzialem moze ze 2
i nie bedzie mi pewnie zal
ale
bardziej nie zal byloby mi straty Lisowszczyzny, emjakmiuosciuffwbarwachszczescianadobreinazlenaplebani et i tej calej pseudopublicystyki, robionej na klon TVN
w zasadzie nie ogladam TV
i dobrze mi z tym
chociaz chcialbym zobaczyc jakis dobry reportaz albo publicystyke pomiedzy 21 a 23
mi będzie żal
Prześlij komentarz
<< Home