24.3.09

RMF FM: Ks. Jankowski to KO "Delegat". Piąta Władza pisała o "Delegacie" trzy lata temu

Wpierw fragment komunikatu RMF FM z 24.03.2009.:

"Ksiądz Henryk Jankowski był niezarejestrowanym kontaktem operacyjnym SB o kryptonimach "Delegat" i "Libella". Jak ustalił dziennikarz RMF Konrad Piasecki taka informacja znajdzie się w publikowanej przez IPN książce "Aparat represji wobec księdza Jerzego Popiełuszki". Legendarny kapelan "Solidarności" zaprzecza, że był KO".

Tak się składa, że w 2006 r. kilka razy wspominaliśmy o "Delegacie". Podaję fragmenty naszych ówczesnych tekstów na ten temat. Całość - w linkach.

* W sierpniu 2006 r. pisaliśmy:
"Od sobotniego poranka cała Polska zgaduje: kim mógł być agent SB o pseudonimie "Delegat", ulokowany w 1980 i 1981 r. w najbliższym otoczeniu hierarchii Kościoła i przy Lechu Wałęsie?

Tę nader perwersyjną zabawę sprowokowała sobotnia "Rzeczpospolita", a za nią wszystkie inne media (m.in. Interia.pl i Gazeta.pl). "Rz" obszernie opisała działalność "Delegata". Zamieściła też obszerne fragmenty jego raportu z wizyty delegacji "Solidarności" u papieża Jana Pawła II w styczniu 1981 r.".

* Nieco później odnotowaliśmy wypowiedź abp. Józefa Glempa o "Delegacie". Cytuję nasz ówczesny wpis:
"Glemp powiedział, że "na 98,5 proc." wie, kto był "Delegatem". Pytany, czy ta osoba powinna sama się ujawnić, odpowiedział, że "nie będzie doradzał". Ale zaraz dodał, że ponieważ jest to "człowiek w polityce dość znany", to zapewne sam wie, jak się zachować".

* We wrześniu 2006 r. sam ks. Jankowski wypowiedział się w sprawie TW "Delegata" w TVN 24. Cytuję nasz wpis:
"Niezwykły wywiad w TVN24. Przed chwilą Bogdan Rymanowski rozmawiał z dwoma księżmi - Henrykiem Jankowskim i Tadeuszem Isakowiczem - Zaleskim. Temat oczywisty: lustracja w kościele.
Na koniec rozmowy ks. Jankowski ujawnił, że TW Delegat to "wielka postać z Warszawy", która "często uczestniczyła w naszych różnych spotkaniach i wyjazdach". Dodał, że to osoba świecka".