26.6.09

Dolnośląskie PSL na krawędzi!

Jeszcze kilka dni temu pisałem o dwóch ciężkich dniach PSL na Dolnym Śląsku. Dzisiejszy artykuł Jacka Harłukowicza w Gazecie Wyborczej Wrocław może być ciosem dla tej partii, po którym szybko się nie podniesie!

W ubiegłym tygodniu policja zatrzymała dwóch ważnych działaczy partii - Leszka G. (trafił nawet do aresztu) i Bożenę R. Oboje mają odpowiadać za nieprawidłowości przy rozdziale unijnych dotacji w Dolnośląskiej Izbie Rolniczej). Kandydat do europarlamentu Leszek G. do tej pory zresztą jest szefem DIR, być może zawiesi go w sobotę zgromadzenie ogólne. Bożena R. zrzekła się kilka dni temu stanowiska wiceprzewodniczącej partii na Dolnym Śląsku. Szef dolnośląskiego PSL, a przy okazji wicemarszałek województwa Tadeusz Drab nie był chętny do komentowania tej sytuacji.

Nic dziwnego. Dzisiaj Gazeta Wyborcza pisze, że pod koniec grudnia 2008 Tadeusz Drab został skazany za składanie fałszywych zeznań na rok w zawieszeniu na trzy lata i grzywnę. O tym Jacek nie pisze, ale wyrok się już uprawomocnił. Dokładnie 13 maja. Sąd Okręgowy we Wrocławiu rozpatrzył zażalenie Draba i podtrzymał wyrok. Wicemarszałek województwa więc jest już skazany prawomocnym wyrokiem. Dlaczego jeszcze nie opuścił stanowiska? O komentarz trudno bo podobno działacz PSL trafił do szpitala.

Ciekawe co zrobi teraz Platforma Obywatelska, z którą PSL rządzi w województwie?!

O dolnośląskim PSL na 5W pisaliśmy już kilka razy, m.in. o przekrętach podczas kampanii wyborczej (czytaj tutaj) czy zarzutach korupcyjnych dla działacza tej partii (tutaj)

Etykiety: , , , , , , , ,