8.7.09

Czy Donald Tusk zaproponuje wysokie stanowisko Jolancie Kwaśniewskiej?

W dzisiejszym wydaniu Gazety Wyborczej ukazał się zaskakujący sondaż. Donald Tusk wygrywa w pierwszej turze wyborów prezydenckich z Jolantą Kwaśniewską o zaledwie dwa procent. Jutro mają zostać opublikowane prognozy drugiej tury. I tu szok - wygrywa żona byłego prezydenta!

Do tej pory rywale Donalda Tuska wykruszali się albo spotykały ich różne nieszczęścia lub dostawali obietnice "awansu" na wysokie stanowiska. Do Lecha Kaczyńskiego od dawna próbuje zniechęcić wyborców Janusz Palikot, który od miesięcy pyta czy prezydent ma problemy z alkoholem. Zbigniew Ziobro, nieźle wypadający w sondażach (osiągnął świetny wynik w wyborach do PE) ma problemy z prokuraturą. Głównie jeździ po kraju na przesłuchania.
Sporo mówiło się, że dobrym kandydatem na prezydenta byłby Jerzy Buzek. Platforma Obywatelska zaproponowała Buzka na stanowisko szefa PE. Więc chyba w krajowych wyborach startować nie będzie:-)
Nieźle radzi sobie w sondażach Włodzimierz Cimoszewicz. Ale tu też niespodzianka! PO zaproponowała Cimoszewiczowi poparcie w staraniach o stanowisko sekretarza generalnego Rady Europy. Artur Balazs w wywiadzie dla sobotniej Rzeczpospolitej mówi wprost, że PO eliminuje rywali Tuska. Wskazuje na przykład Rafała Dutkiewicza, prezydenta Wrocławia, który wystawił do wiatru Polskę XXI rezygnując z liderowania tej partii: "Znów powtarza się stary scenariusz. Tusk wyeliminowuje z rozgrywki swego potencjalnego konkurenta. Teraz będą się mocno wysilać, żeby Cimoszewicza wysłać do Rady Europy. Z Dutkiewiczem to się powiodło. Dostał kilka sztychów, dostał sygnał, że PO wystawi innego kandydata na prezydenta Wrocławia, jeżeli się nie uspokoi, i nic dziwnego, że Dutkiewicz mówi pas".

Ciekawe czy Jolanta Kwaśniewska dostanie teraz jakąś intratną propozycję. Jaką? To już mało ważne. Coś tam się znajdzie w Zjednoczonej Europie 8-)

Etykiety: , , , , , , , , , ,

3 Comments:

At 08 lipca, 2009 21:33, Anonymous Page said...

E-tam. Ja już widzę Kwaśniewską jako... kandydatkę PiS-u na prezydenta :) Ponoć wg Kaczyński każdy jest lepszy niż Tusk, więc kto wie?
;)

 
At 08 lipca, 2009 22:57, Blogger Terezjusz said...

To już nie jest nawet śmieszne, to jest żałosne.

 
At 09 lipca, 2009 01:11, Anonymous m. said...

Przecież to już nudne. Przy każdych wyborach wyskakują takie dziennikarskie pomysły i sondażowe wygibasy. A potem przychodzi dzień wyborów i nie dość że żaden z wirtualnych kandydatów nie startuje, to na dodatek ten ewentualnie startujący, z teoretycznie masowym poparciem, ginie ledwo zauważony wśród polityków (vide pan Religa). Jola nie zostanie kandydatem, podobnie jak nie została przy ostatnich wyborach. Podobnie Tomasz Lis. Będzie jak zwykle pojedynek polityków. A Olechowskiego, który może nieco zaszaleć, PO nie może już przekupić.

 

Prześlij komentarz

<< Home