Nazistowskie pamiątki w polskim sklepie internetowym
Niemcy założyli sobie sklepik z nazistowskimi pamiątkami na polskim portalu. O portalu catalogue.lap.pl napisał jakiś czas temu jako pierwszy Marcin Rybak z Polski Gazety Wrocławskiej.
Od tego czasu czekałem na rozwój wydarzeń. Czy ktoś będzie interweniował i sklepik zniknie z sieci. Można w nim kupić na przykład sztandary ze swastykami, złoty posążek Adolfa Hitlera (na zdjęciu), a także medale, odznaczenia, mundury, noże itd. Wiadomo, że klientami sklepiku są Niemcy bo w ich kraju sprzedaż nazipamiątek (ale i ich posiadanie) jest zabronione. A w Polsce nie. Niedawno prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie produkcji tego typu pamiątek we Wrocławiu (czytaj tutaj). Ale podczas śledztwa ABW wpadła na trop sklepiku. To właśnie od wrocławskiego producenta pochodziła część wystawianych tam towarów. Sprawą natychmiast zainteresowały się niemieckie organa ścigania. Ale efektów ich pracy jeszcze nie widać.
Tymczasem Sejm pracuje nad wprowadzaniem zakazu produkcji i sprzedaży w Polsce tego typu materiałów. Projekt przygotowała była wiceminister sprawiedliwości Beata Kempa. Ciekawe jak na to zareagują miłośnicy militarów, zbieracze pamiątek i historycy.
Etykiety: ABW, Adolf Hitler, Beata Kempa, Marcin Rybak, nazipamiątki, Polska Gazeta Wrocławska, Sejm, Wrocław
5 Comments:
Czy analne dildo z główką Hitlera propaguje ustrój totalitarny?
Zmiana art. 256 Kk jest w Sejmie bodaj od grudnia 2008 r. przeszła pierwsze czytanie, została skierowana do komisji. I tam, jak większość ustaw, ugrzęzła.
Rzadko używam tak ostrych słów, ale to po prostu skurwysyństwo, co się dzieje w handlu internetowym - a Allegro czy Świstak? Drugim jest zachowanie policji i prokuratury, które zazwyczaj umarzają tego typu sprawy ze względu na znikomą szkodliwość społeczną lub brak przesłanek przestępstwa.
@antyfaszysta
Znaczy że w sądach pozostała jeszcze gdzieniegdzie porcja elementarnego zdrowego rozsądku. Miło słyszeć.
Gdy pomyślę, co by było, gdyby sady zaczęły poważnie traktować idiotów z Che na koszulkach... to jakiś absurd jest.
Brawo dla tropicieli nazizmu. Proponuję również zabrać się za witryny i sklepy propagujące bolszewizm...Skoro oba socjalizmy to podchodźmy do tego po równo.
Unicorn
Głupota jak dla mnie. Nie dziwię się, że Ustawa ugrzęzła. A co z kolekcjonerami, czy po przejściu ustawy będzie można wytaczać im procesy. Chore. Co z wolnościa obywateli zagwarantowaną w Konstytucji RP.
Prześlij komentarz
<< Home