Tajemnicze przesłuchanie radnego Skiby
Dziś po południu gruchnęła wiadomość. Policja zatrzymała dolnośląskiego radnego Grzegorza Skibę. Samorządowiec z Polanicy należy do Obywatelskiej Platformy Samorządowej, współpracującej w sejmiku samorządowym z Polską XXI Rafała Dutkiewicza.
Grzegorz Skiba, biznesmen z Polanicy, dawny działacz Samoobrony nie był znaną postacią. Głośno o nim zrobiło się dopiero gdy napisała o nim Gazeta Wyborcza Wrocław. W czwartek przed 18.00 pojawiła się informacja, że został zatrzymany przez policję. Okoliczności miały być zaskakujące. Radny miał wychodzić akurat z Urzędu Wojewódzkiego we Wrocławiu z sesji sejmiku. Świadkowie opowiadali, że wyglądało to jak zatrzymanie. Policja od początku jednak nie potwierdzała zatrzymania, ograniczając się jedynie do enigmatycznego stwierdzenia, że "trwają czynności z udziałem jednego z radnych". Po 19.00 Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu potwierdza, że przesłuchuje jako świadka Grzegorza Skibę. Rzecznik Małgorzata Klaus wyjaśnia, że radny został wezwany w trybie pilnym. Śledztwo, w którym zeznaje ma dotyczyć kradzieży luksusowych aut (o jednym z nich - bentleya - pisałem tutaj).
Pozostaje pytanie. Dlaczego radnego w tak zaskakujący sposób wezwano na przesłuchanie, które wyglądało niemal jak zatrzymanie. Co tak pilnego się zdarzyło? Wydaje mi się, że wyjaśnienia prokuratury i policji jest niezbędne. Cała sytuacja wygląda jak prowokacja. Komu zależało by wyglądało to na zatrzymanie radnego, należącego do opozycyjnego do PO ugrupowania?
Komentarze polityków na ten temat możecie przeczytać tutaj.
W piątek ukazało się takie oto wyjaśnienie policji w tej sprawie:
W związku z licznymi pytaniami dziennikarzy na okoliczność przesłuchania przez policjantów jednego z wojewódzkich radnych informujemy, że policjanci Wydziału Dochodzeniowo - Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu realizując czynności pod nadzorem prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, przesłuchali mężczyznę w charakterze świadka. Czynności wykonano w związku z tym, że wymieniony był w posiadaniu samochodu, co do którego istnieje podejrzenie, że pochodzi z przestępstwa.
Ponieważ ustalono, że mężczyzna przebywa we Wrocławiu i bierze udział w posiedzeniu Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, w celu zabezpieczenia przedmiotowego samochodu i przesłuchania mężczyzny, na okoliczność wejścia w jego posiadanie, funkcjonariusze udali się do siedziby urzędu. Po konsultacji z prokuraturą czynności zrealizowano już po zakończeniu posiedzenia. Realizowali je funkcjonariusze po cywilnemu. Mężczyzna został poinformowany o planowanych w tej sprawie czynnościach. Wyraził zgodę na wykonanie ich w komendzie wojewódzkiej. Po przesłuchaniu opuścił budynek komendy. Przedmiotowy samochód został zabezpieczony.
mł. asp. Paweł Petrykowski
Rzecznik Prasowy
Komendanta Wojewódzkiego Policji
we Wrocławiu
Etykiety: bentley, Gazeta Wyborcza Wrocław, Grzegorz Skiba, Kłodzko, Małgorzata Klaus, Obywatelska Platforma Samorządowa, PO, Polska XXI, Rafał Dutkiewicz